Czyżby pan Janke ułożył się z Michnikiem, czy też uprawia koniunkturalną Michnikowszczyznę dobrowolnie u siebie na Salonie24 licząc na osobiste profity z układu i przymilania się „filosemickiemu” salonowi Michnika.
Może nie wszyscy zauważyli, ale 22 lub 24 października br., Igor Janke usunął i wyciął w pień naszego kolegę blogera, jego teksty i jego wszystkie cenne komentarze pod naszymi tekstami.
Nie zgłaszajcie więc już propozycji publikacji tekstów do demaskatorskiego lubczasopisma „Ruch Przemiany Kulturowej” gdyż Demaskatora już tu nie ma z nami i nie ma on dostępu do Salonu24.
Na szczęście funkcjonuje onetowski blog Demaskatora i mam nadzieję wszystkie jego teksty publikowane kiedyś na Salon24.
Demaskator ja jestem Twoją czytelniczką i znajdę Twoje krytyczne teksty w sieci gdziekolwiek by one nie były. Represje Salonu, Jankego i Michnika nic tu nie zmienią.
Pozdrawiam Cię Demaskator. !!!
