Tylko tyle mogli z siebie wystękać trzej nieszczęśnicy, którzy pewnego feralnego poranka, obudzili się skacowani i obolali w łóżku pewnej kobiety lekkich obyczajów, która tak naprawdę była panią chirurg i która po zakrapianej libacji i podstępnym uśpieniu, wykastrowała ich bardzo fachowo, ponoć w akcie zemsty i solidarności z przyjaciółką zgwałconą onegdaj zbiorowo przez tych jurnych niegdyś samców.
Takie mrożące krew w żyłach i jednocześnie krzepiące opowieści można było usłyszeć za Peerelu, poprawiając sobie nieco samopoczucie w daremnym oczekiwaniu na sprawiedliwość.
A że oczekiwanie sprawiedliwości jest nadal daremne, widać jak na dłoni po przeszło dwudziestu latach 3RP!
Oto w TVP info Pan redaktor Walenciak przeprowadza wywiady z byłymi czerwonymi peerelowskimi aparatczykami, pokazując ich tzw "ludzką twarz". Na ekranie telewizora widzimy zadbanych, sympatycznych starszych panów, w eleganckich garniturach, opowiadających ze swadą, jak to czerwoni towarzysze chcieli dobrze, ale im nie wyszło i chcąc nie chcąc musieli skończyć karierę na zasłużonych, wysokich emeryturach. Pan Walenciak nic nie mówi o tych, którym czerwoni towarzysze zalatwili biedę na stare lata...
W innej telewizji Pani redaktor Kolendzie Zalewskiej wypsnęło się o niemieckich nazistach, co jest pewnym novum, bowiem dotychczas naziści nie posiadali narodowości!. A tu masz: "niemieccy naziści". Czyżby szykowano się do odkrycia nazistów o innej jeszcze narodowości, np. polskiej? Bardzo to możliwe, sądząc po gorączkowym reklamowaniu ostatniego dzieła pana Jana Tomasza Grossa.
No i na koniec bomba ogłoszona na Salonie 24 przez Forum Żydów Polskich, że Żydzi nie są winni śmierci Jezusa: www.fzp.salon24.pl/285754,zydzi-nie-sa-winni.
Drżyjmy więc Bracia Chrześcijanie, bo jak nasi Starsi w Wierze Bracia wystąpią o odszkodowania za te dwa tysiące lat prześladowań, to będzie rzeczywiście po ptokach...