Notka ta jest w zasadzie kontynuacją moich komentarzy u Arkadiusza Jadczykaarkadiusz.jadczyk.salon24.pl/317420,giordano-bruno-kola-i-proste#comment_4566875 (zwłaszcza w dialogu z Tichym)..
Tichy pisał:
arkadiusz.jadczyk.salon24.pl/317420,giordano-bruno-kola-i-proste#comment_4565089
"Plecenie warkoczy - czy to są koronkowe oszczędne (w gabarycie) majtki z firmy Victoria's Secrets, czy kombinezony kosmonautów lub ściany stacji kosmicznych, konstruowane przez NASA - odbywa się przy pomocy maszyn - prostych, a jednocześnie genialnych. Szpulki (a jest ich mrowie) się kręcą, same są umieszczone na mniejszym lub większym okręgu, wszystko się straszliwie szybko obraca i krąży, i wszystko musi gładko grać.
Taki wykresik, jako jeden z ubocznych produktów, zamieściłem u siebie jako obrazek-sygnaturkę - obok quasi-autoportretu z papryczek. Zauważ, tam niebieska i czerwona linia są w istocie ruchome, poruszają się - biegną raczej - w przeciwnych kierunkach - ale bez najmniejszej kolizji."
Oto wykresik Tichego:
Napisałam do Tichego:
Pamiętasz, jak pisałam o okręgach o zmiennym promieniu i nazywałam ten proces zmianą stanów okręgu? Gdy promień można wyznaczyć, to mamy wówczas do czynienia ze stanem "fazowym", a gdy nie można, to mamy do czynienia ze stanem "turbulencyjnym" - przejściowym. To jest ta "ruchomość" przejść.
Oto jedna "prosta nić":
Według mnie właśnie tak - mniej więcej - zmieniają się "pola grawitacyjne" cząstek na "poziomie kwantowym" tworzące "tkaninę rzeczywistości".
A trochę w ramach tego, czym Arkadiusz się zajmuje mam kolejne skojarzenie z Twoimi "różnokierunkowymi" zegarami i moimi "cząstkami sferycznymi". Jak powstaje "tkanina rzeczywistości"?
Oto dwie nici:
Tu wersja artystyczna kilku nici "tkaniny rzeczywistośći":
Z pewną taką nieśmiałością przypomnę,że w swojej jednej notce(pannamigotka.salon24.pl/146364,w-poszukiwaniu-kwantowej-geometrii-czyli-swietego-graala-fizyk,) pisałam: Dwie kule łączy hiperboloida o krzywiźnie ujemnej. Taka hiperboloida ma dwie podstawy równe promieniom kul, które łączy ze sobą. Przyjrzyjmy się przypadkowi z dwiema kulami o różnym promieniu połączonymi hiperboloidą.
Pisałam też: Tor ruchu [cząstki punktowej] wyznacza geometria otaczającej obiekty przestrzeni tego ponadlokalnego układu grawitacyjnego. Ruchem o idealnej symetrii byłby ruch po okręgu. Jednak idealna symetria takiego ruchu w układach złożonych zostaje zaburzona. (...)helisa jest torem ruchu cząstki. Poniżej zaobserwujemy rzut tej helisy na płaszczyznę euklidesową. I otrzymamy spiralę:
Pisałam też w jednej ze swoich notek(pannamigotka.salon24.pl/192857,geometria-blizej-fizyki-kwantowej-czesc-2), w tezie III/1: Okręgi o różnych obwodach i promieniach mogą być częściami jednego i tego samego meta-okręgu. Nazwiemy je wówczas pod-okręgami. Podobnie cząstki energetyczne są cząstkami jednej meta-cząstki znajdującej się w różnych stanach i w ten sposób przejawiąjącej się jako różne cząstki. Jednak dla rozpoznania tych różnych stanów należy dokonać wyróżnienia - ubezwzględnienia jednego ze stanów - jednego z okręgów. Tak, jak na przykład dokonujemy ubezwzględnienia wobec cząstki zwanej fotonem. Wszystkie okręgi mogą być częściami jednego i tego samego meta-okręgu. Nazwiemy je wówczas pod-okręgami. Podobnie cząstki energetyczne są cząstkami jednej meta-cząstki znajdującej się w różnych stanach i w ten sposób przejawiąjącej się jako różne cząstki. Jednak dla rozpoznania tych różnych stanów należy dokonać wyróżnienia - ubezwzględnienia jednego ze stanów - jednego z okręgów. Tak, jak na przykład dokonujemy ubezwzględnienia wobec cząstki zwanej fotonem.
Tu kolejne rysunki przedstawiające strukturę "tkaniny rzeczywistości":
Na poniższym rysunku (płaskim) mamy okręgi i koła, ale w 3D są to sfery i kule o róznym promieniu:.
Okręgi o różnym promieniu wytyczają "orbitę cząstki-oscylującej przestrzennie. Po zderzeniu cząsek, następuje zmiana "orbity. I jeśli cząstka nie zderza się z kolejnymi, przechodzi w obieg oscylacyjny na nowej orbicie. Koła o zróznicowanym kolorze morskim odpowiadają przestrzennym zmianom własnego pola grawitacyjnego swobodnej cząstki-oscylatora. W tym modelu każda cząstka ma swoją bliżniaczą antycząstkę: cząstka jest umieszczona w zewnętrznym okręgu, a antycząstka w wewnętrzym. I jak widać różna jest tu "orbita " cząstki i antycząstki.
Na kolejnym rysunku zaznaczyłam przejścia cząstka - antycząstka; w 3D są to tunele o zmiennym promieniu.
Żółty pas na poniższym rysunku przedstawia płaski obraz, ale w 3D jest to torus.
A oto połączone powyższe szkice w jeden obraz przedstawiające dynamikę pola grawitacyjnego oscylującej cząstki z antycząstką: