Cytaty pochodzą z artykułu
Scientific Evidence that the Entire Universe Is a Holographic Projection around the Earth
"Craig Hogan , fizyk cząstek z laboratorium Fermilab w Batavia, Illinois,GEO600 , natknął się na podstawową granicę czasoprzestrzeni. Jest to punkt gdzie czasoprzestrzeń przestaje zachowywać się jak kontinuum Einsteina i rozpuszcza się w tak zwane "ziarna" , tak jak na zdjęciu w gazecie patrząc od pewnej bliskości i oddalając oczy obrazy rozpuszczają się i pojawiają się jak gdyby kropki, tworzące obraz w powiększeniu.Według Hogana wygląda na to, że GEO600 podlega wpływowi mikroskopijnych drgań kwantowej czasoprzestrzeni. *)
(…)
Hologramy można znaleźć na kartach kredytowych i banknotach. Są wyryte na dwuwymiarowej folii z tworzywa sztucznego. Kiedy światło odbija się od nich, to odtwarza wygląd obrazu w 3D. W 1990 fizycy Leonard Susskind i noblista Gerard 't Hooft sugerowali, że ta sama zasada może mieć zastosowanie do wszechświata, jako całości. Nasze codzienne doświadczenie może być samo w sobie projekcją holograficznych procesów fizycznych, które mają miejsce na odległej, powierzchni 2D.
Cały koncept brzmi dość szokująco i ma swoje odniesienia także w fizyce eksperymentalnej. Naukowcy już dawno zauważyli, że sam fakt obserwacji doświadczenia wpływa na jego przebieg a interakcja z obserwatorem powoduje, że nie mamy do czynienia z pełną probabilistyką a raczej z determinowaniem świata przez interakcje.
To zastanawiające, bo wszystko wskazuje na to, że ludzie po prostu nie są świadomi tego, że generują swój świat poprzez interakcje z otoczeniem.A skoro są już praktycznie dowody na istnienie tych procesów w skali makro to, dlaczego odrzucać ich istnienie w skali mikro?
Czy to możliwe, że wszyscy zastanawiający się nad istotą wszechświata mieli częściowo rację? Mają ją na pewno różne religie świata starające się opisywać mechanizmy nim rządzące w sposób zrozumiały i z pewnymi koniecznymi uproszczeniami. Jak widzimy na poziomie matematycznym i fizycznym zbliżamy się, coraz bardziej do tego, co Hinduizm czy Buddyzm głosi od stuleci. Trudno jest ogarnąć tą wiedzę za pomocą własnego umysłu, warto jednak zdawać się na intuicję i być trochę bardziej świadomym możliwości tworzenia świata, w którym przyszło nam istnieć."
Źródło:
http://www.kipnews.org/2012/01/17/scientific-evidence-that-the-entire-universe-is-a-holographic-projection-around-the-earth/
Trochę z innej beczki, ale...
*) a propos ziarnistości i tego, co staje się widzialne i kiedy...
Proszę, zwróćcie uwagę na tę animację, na której nastepuje przekształcenie 3D (trójwymiarowego) torusa w formę - stan 2D (dwuwymiarowy):
I przyjrzyjcie się formom geometrycznym pojawiającymi się w trakcie przekształcenia, które tworzą się z powodu zmiennego zagęszczania się punktów. I porównajcie z formami widzialnymi w innej skali :
i jeszcze innej:
i jeszcze innej:
Czy dostrzegacie te subtelne różnice?
W zależności od skali, jedne formy stają się bardziej wyraziste, inne mniej, a pewne istnieją w mniejszych skalach, a w największej już nie.
źródło animacji:
TOROIDAL SPACE
Na poniższym obrazku widać cztery zdjęcia siatki torusowej umieszczone obok siebie. Wszystkie cztery zdjęcia zostały wykonane w tym samym momencie transformacji torusa w różnej skali. Widać wyrażnie zmianę kształtów-form geometrycznych zalezną od skali czyli "ziarna". Kiedy spojrzymy na obrazek od najmniejszej siatki do największej, to zaobserwujemy, że zachodzą zmiany, a nawet niektóre kształty-formy ulegają zanikaniu w coraz większej skali.