Jak wielka musi być hipokryzja ludzi, którzy oskarżają Kaję Godek o chęć narzucania innym kobietom swojego systemu wartości?! A czy państwo już teraz nie narzuca określonego systemu wartości wszystkim obywatelom? Twierdzenie, że ochrona życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci jest narzucaniem swojego systemu wartości innym, jest czymś takim, jakby powiedzieć - prokuratorzy w Norymberdze to obłudnicy, bo narzucili swoje wartości nazistom, nie pozwolili im na życie zgodne z ich wartościami. Niestety we współczesnym świecie po raz kolejny przedkłada się wolność nad mądrość! To prowadzi do degeneracji ludzkości. Życie ludzkie jest najwyższą wartością i nie możemy mówić, że tylko zdrowi ludzie na nie zasługują. Za jakiś czas ktoś pójdzie dalej i powie - tylko przydatni do pracy, przydatni społecznie ludzie na to zasługują. Wartości podstawowe, takie, jakim jest m.in. życie ludzkie nie mogą podlegać negocjacjom, kompromisom, jak się wydaje odecnie rządzącym. To, że od 20 lat trwa "kompromis aborcyjny", a więc de facto reglamentacja życia ludzkiego, pokazuje, że mamy do czynienia z upadkiem cywilizacji.