Artykuł 296 Kodeksu Karnego mówi:
Art. 296. § 1. Kto, będąc obowiązany na podstawie przepisu ustawy, decyzji właściwego organu lub umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej, przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, wyrządza jej znaczną szkodę majątkową, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Nie da się zaprzeczyć, że frankowcy to osoby fizyczne - nie da się też zaprzeczyć, że niedopełnili ciążącego na nich obowiązku zapoznania się z wszelkimi możliwymi regulaminami oraz ewentualnymi skutkami zaciągnięcia kredytu w obcej walucie, co doprowadziło do wyrządzenia sobie i swojej rodzinie znacznej szkody majątkowej.
Czy więc rozwiązaniem problemu frankowców nie byłoby więc po prostu postawienie ich pod sąd za niegospodarność w rozporządzaniu majątkiem? Dura lex, sed lex.
