Szanowny Prezydent Bronisław "Bul Szoguna" Komorowski odchodzi w chwale totalnej kompromitacji swoim dorobkiem, a w szczególności formą walki wyborczej i formą pożegnania się z urzędem. Szkoda, że po wywiadzie z Lisami etc. oraz po mszy pożegnalnej, serwowanej przez czerskich księży nie popłakał się z trwogi i żalu przed głupotą ciemnego narodu.
Tym Panem Naród już się nie interesuje.
Pani Kopacz? Jeździ po Polsce ze swoją rządową trupą jak cygańskie wesołe miasteczko i próbuje wmówić ludziom że jest świetnie i że świetne są warzywa z Biedronki, mimo że ludzie nie widzą tego a pracują w Biedronkach. Robi z siebie idiotkę nie przejmując się obciachem, a jest przecież Premierem RP (sic!).
Tą panią Naród już się nie interesuje.
Wszystkie media trąbią o demokratycznej weryfikacji list wyborczych PO - a to, że baronowie postawili się Kopacz, a to, że Kopacz postawiła się baronom, a to, że Giertycha PO nie popiera ale wycofała swojego kandydata z tego okręgu, a że Schetyna będzie jedynką w Kielcach a Zalewski psioczy na Miśka Kamińskiego, a miejsce Protasiewicza, a rezygnacja Biernata itd., itp..
Problem (a właściwie brak problemu) leży gdzie indziej - TAK NAPRAWDĘ, KOGO TO OBCHODZI?
Obchodzi to oczywiście bezpośrednio zainteresowanych POlityków, ich zaplecze i koneksantów (to moje autorskie - chyba że już to ktoś wcześniej wymyślił) oraz medialnych kuglarzy, postkomunistyczne bajoro etc.. Ale nie obchodzi nareszcie normalnych ludzi.
Tymi osobami Naród już się nie interesuje.
Normalni ludzie w końcu przejrzeli na oczy - lepiej późno niż wcale.
Teraz są upały, ale fizyczne. Na jesieni Komorowski, Kopacz i PO będą mieli upał psychiczny typu "dokąd uciekać". Tusk, Bieńkowska itd. są bezpieczni, bo zdążyli się ewakuować i maja europejski immunitet.
Tylko nie popadajmy w euforię a wygramy jesienią :-)