Weekend przyniósł kolejne wycieki z medialnego światka dziennikarskich gwiazd. Popis Olejnik w radiowym studio, i ideologicznie czysta i niezłomna postawa naczelnego Wprost Tomasza Lisa, odrzucającego felieton Hołdysa, w którym ośmielił się skrytykować władzę sprawiają, że alkoholowe „coming outy” tuzów TVN zupełnie blakną.
Należy docenić postawę tych niezłomnych. To swoiste trwam przy ideałach. Trwam przy przewodniej sile narodu Platformie i jej wodzu Donaldzie. Trwam w opluwaniu narodowych wartości. Trwam przy korycie. Szczególnie istotna jest taka ideologicznie czysta postawa, gdy z pokładu gdzie wszystkie ręce są tak bardzo potrzebne, kolejno jak szczury uciekają różne, że pozostanę w stylistyce tegoż obozu, kukizy, mellery, hołdysy i inne kaziki. To Dezerterzy z frontu z frontu walki o POkój i silną POlskę"
Dlatego też dziennikarka Olejnik i dziennikarz Lis zostają uznani za symbole dziennikarstwa III RP i uhonorowani najwyższą jego odznaką KUPĄ WOJEWÓDZKĄ.