Cóż tu komentować, ortografia nie jest prosta, każdemu zdarza się strzelić byka (ang bull). Sytuacja byłaby nawet zabawna gdyby nie chodziło o poważną sprawę i poważny urząd. Przy osobie aktualnie sprawującej najwyższy urząd w państwie Prezydent Kaczyński to był tytan intelektu, kultury i ogłady.
Zabrakło PRowców by ustrzec Komorowskiego przed kompromitacją. Cóż nawet tama z najlepszych PRowców nie pomoże gdy ma się do czynienia z prawdziwym tsunami głupoty.