I.C I.C
72
BLOG

Słowianie prawdziwymi założycielami Rzymu. Cześć siódma

I.C I.C Kultura Obserwuj notkę 1

Poprzednio udało się nam rozszyfrować znaczenie pierwszych dwóch zdań z inskrypcji „Duenos“.

Ich tematyka porusza się wokół zagadnień związanych z losem człowieka i jego dążenia do szczęścia. W trakcie poszukiwań znaczeń tych zdań zauważyliśmy, że język, w którym je spisano, wykazuje wiele ciekawych powiązań z różnymi grupami języków słowiańskich.

Szczególnie podobieństwo do języków z grupy lechickiej wydawało się być dominujące i wskazywało na to, że ludy środkowej Italii przywędrowały na te tereny z obszarów Europy Środkowej, a w szczególności z obszarów Polski i Rosji.

http://krysztalowywszechswiat.blogspot.de/2017/11/polacy-prawdziwymi-zaozycielami-rzymu.html


Przechodząc do odczytania ostatniego zdania, warto postawić sobie pytanie, czy to przypuszczenie ulegnie potwierdzeniu, czy też odczytany tam język pokaże nam konieczność innej interpretacji zaobserwowanych przez nas powiązań.

Na wstępie zaznaczę, że koncentruję się na jednej wersji tego zdania, nie wykluczam jednak tego, że istnieją równolegle inne jego wersje. Z omówionych już wcześniej względów ograniczam się tylko do tej interpretacji, którą udało mi się znaleźć jako pierwszą.

Na początek spójrzmy, jak to zdanie wygląda.
image


Podstawowym zadaniem będącym kluczem do zrozumienia tego zdania jest znalezienie pierwszego wyrazu, a tym samym kierunku jego odczytywania.

W tym przypadku to zadanie było bardzo proste, ponieważ pierwszy wyraz jest nam znany i spotkaliśmy się z nim już we wcześniejszej inskrypcji.

http://krysztalowywszechswiat.blogspot.de/2016/10/wiadomosc-dla-ludzi.html


Teraz możemy przekształcić ten tekst do współczesnego kierunku zapisu

image

A następnie wydzielić te litery, które wymagają obrócenia ewentualnie poprawienia zapisu, aby dostosować je do obranego przez nas kierunku czytania.

image

Kolejnym zadaniem jest znalezienie w tym tekście ligatur

image

oraz rozdzielenie ich na poszczególne litery

image

Następnie pozostaje nam już tylko wydzielenie poszczególnych wyrazów w rezultacie czego, otrzymujemy następny wygląd zdania.

image

Pierwszym wydzielonym wyrazem jest słowo „DEIZOS”

Trzeba tu zauważyć, że w tym tekście etruska litera „Z” przyjmuje dwa różne znaczenia. Może ona występować tak jak w tekstach etruskich, jako nasze „Ż” lub też odpowiadać naszemu „Z”.

Może to wynikać z konieczności szyfrowania tekstów i zasad, na jakich to szyfrowanie bazowało. Może to być jednak również wskazówką na to, że w tej pierwotnej rzymskiej mowie zaznaczyły się już tendencje do maksymalnego jej uproszczenia i rezygnacji z typowych dla języków słowiańskich głosek.

Ten proces w następnych wiekach uległ nasileniu, w miarę tego jak Rzym powiększał zasięg swego panowania, wchłaniając sąsiadujące z nim plemiona.
Ten proces ekspansji wymagał oczywiście stworzenia wspólnych ram bytu tej mieszanki różnych narodów. Tym elementem jednoczącym okazał się język, który w typowy dla Rzymian racjonalny sposób został wykreowany tak, aby żadna z tych składowych grup narodowych nie czuła się w tym procesie poszkodowana.

Łacina jest więc produktem imperialnej polityki Rzymu i konieczności zjednoczenia tego heterogenicznego tworu i ukształtowania nowego autonomicznego, imperialnego etosu.

Łacina była więc tak samo jak i starożytna greka, tworem absolutnie sztucznym wykorzystywanym tylko przez elity tego imperium.

W prywatnym zakresie języki pierwotne zachowały się bardzo długo na tych terenach, niektóre języki słowiańskie nawet do czasów współczesnych. Było to zresztą przyczyną tego, że po upadku Cesarstwa Rzymskiego łacina stała się językiem martwym.


CDN

I.C
O mnie I.C

taki jestem i ...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura