Polesky. Polesky.
573
BLOG

Polemika z CHINASKI'm, czyli mit o kneblowaniu prawicy

Polesky. Polesky. Polityka Obserwuj notkę 31

 W swoim tekście pt.

Mój głos nt. wolności w internecie (kamykiem do ogródka s24)

autorstwa CHINASKIego znajdujemy, pośród wielu innych nader dyskusyjnych stwierdzeń, także i te:

... wiele środowisk politycznych, w tym główna siła opozycyjna - Prawo i Sprawiedliwość, została przymuszona do komunikacji ze swymi wyborcami przede wszystkim za pomocą nowych technologii.

Filozofia, którą kieruje się Tusk i Pawlak sprawując władzę, jest kalką zasadniczych dogmatów zeszłej epoki - polega na dążeniu do przejęcia wszystkich mechanizmów oddziaływania na społeczeństwo. Jej efektem są działania wyraźnie rozbieżne z demokratyczną ideą pluralizmu środków masowego przekazu. Dziś w Polsce wszystkie wielkie koncerny medialne wspierają rządzących. Telewizja Publiczna już od lat nie sprawuje swej misji, przy czym tak otwarcie upolityczniona jak dziś nie była po 1989 r. nigdy.

Poczułem się zmuszony do nieco dłuższej polemiki z powyższymi tezami:

Zabawnie brzmią te gorzkie skargi w ustach zwolennika formacji, której nadrzędnym celem było "odzyskanie państwa", w tym także wszelkich możliwych mediów publicznych. Niepoważnie brzmią te biadolenia na brak pluralizmu w środkach masowego przekazu, gdy się zaklajstrowało media publiczne swoimi wyznawcami w rodzaju Pospieszalskiego czy Anity Gargas, gdy się zdołało spaprać moją ulubioną radiową Trójkę prawicową publicystyką, gdy wreszcie nawet w RMF FM czy TOK FM trudno trafić na audycję, w której nie usłyszy się przesyconego samozadowoleniem sapania Semki czy upozowanego na obiektywizm Karnowskiego, zdeklarowanych proPiSowskich prawicowców Sakiewicza, Jankego ... i wielu innych.

Do niedawna mieliście w garści media publiczne, z których PO całymi latami nie wymiatała nawet najbardziej nienawidzących jej "publicystów" - choć mogła. Dziś wciąż was pełno w mediach publicznych i prywatnych, ale macie też na wyłączność media toruńskie, Rzepę, Ozon, Uważam Rze i wiele innych publikatorów. Wspiera was in extenso kler katolicki i znaczna większość hierarchii KK. To gdzie te kneble, gdzie brak dostępu do debaty publicznej, gdzie te medialne ostracyzmy? Czy to przypadkiem nie jest kolejny martyrologiczny mit kaczystów, sfabrykowany przez Prezesa i upowszechniany przez jego zdyscyplinowane kohorty?

Cóź, najwyraźniej zdaniem zwolenników PiS o prawdziwym "pluralizmie w środkach masowego przekazu" można by mówić wtedy, gdyby tylko i wyłącznie ich głos - jako jedynie słuszny - był powszechnie dostępny. Bo przecież Inni nie mają racji, więc nie powinni mieć prawa głosu.

Przypisywanie innym skłonności do "kalkowania dogmatów zeszłej epoki" w sytuacji gdy samemu pragnie się ideowo-patriotycznej jedności narodu, a wszelkie odstępstwa od Jedynie Słusznego Dogmatu traktuje jako narodową zdradę, zaprzaństwo, serwilizm, poskomuszość i agenturalność jest niczym innym jak znanym od czasów Fromma i Adlera mechanizmem projekcji.

 

Miałem ostatnio wątpliwą przyjemność zapoznania się z treścią tygodnika "satyry politycznej" pt. PINEZKI. Znacie Państwo? Cóż, lektura tego pouczającego periodyku była dla mnie swoistym deja vu - miałem wrażenie, że przeglądam stalinowskie gadzinówki, piętnujące Wrogów Ludu: burżujów i kułaków, sabotażystów i rewanżystów, spasionych prałatów i kapitalistów z nieodłącznym cygarem w tłustych gębach, Trumana i Adenauera ... albo że czytam streicherowskiego Der Sturmera, plującego jadem na Żydów ... ta sama klasa, ten sam ton, równie plugawy język ...

Dla mnie fakt, że taka szmata może się ukazywać w legalnym obiegu, jest niezbitym dowodem na to, że nawet najbardziej oszołomska, najskrajniejsza PiSowska ekstrema cieszy się u nas pełną wolnością słowa. I dopóki na półkach kiosków i salonów prasowych spotykał będę ten wykwit prawicowej satyry, nie dam sobie wcisnąć kitu o braku pluralizmu w polskiej przestrzeni medialnej.


 

Polesky.
O mnie Polesky.

W wieku dość średnim wciąż czuję dziecięcą ciekawość świata i dziecięce zdziwienie jego dziwnością

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka