polityczny-kier polityczny-kier
445
BLOG

Sakrament pokuty Jarosława Kaczyńskiego – nowy „bloger”

polityczny-kier polityczny-kier Polityka Obserwuj notkę 1

Faktycznie, można się zastanawiać czy aby na pewno pojawienie się w zacnym gronie internetowych felietonistów – postaci Jarosława Kaczyńskiego, jest formą swoistej ekspiacji. Pamiętamy nie od dziś, że Internet wrogiem jest i basta, bo to taka forma liberalnej wolności. Owszem, ale jakie stwarza wizje przyszłości. Bez funkcjonowania w społeczeństwie internetowym, bez tej przynależności społecznej, można stracić bardzo wiele – szczególnie w polityce.

Rachunek sumienia

Zakaz masowej reklamy, która niegdyś trafiała do ludzi stojących na przystankach autobusowych. Bez reklamy radiowej, gdzie słuchacze mogli w przerwie ulubionej piosenki posłuchać jak to rządzić potrafiliśmy, a jak źle rządzi się obecnie. Krótko. Internet to nowa forma reklamy, to przekaz trafiających do tych decydujących o polityce. Innym tematem jest rozgraniczenie internautów, którzy i tak zagłosują dla zabawy – nie zważając na konsekwencje czynu.

Postać Jarosława Kaczyńskiego, od zawsze wiązała się z konserwatyzmem. Wejście w świat wirtualny, nieco psuje ten przykład „starej, żelaznej polityki”. Lecz polityka to wygrane wybory, a dziś bez internautów za plecami – wygrać niestety nie można.

Żal za grzechy

Faktycznie, wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego od lat skazywały krzyżyk internauty na politycznych przeciwników. Jak każdy człowiek, choć istotą jest rozumną – może popełniać błędy. Wyjście naprzeciw internautów, nie ma być atakiem w ich stronę, lecz wsparcie ich np. ustawowo.

Cytat: „Nie jestem entuzjastą tego, żeby sobie młody człowiek siedział przed komputerem, oglądał filmiki, pornografię, pociągał z butelki z piwem i zagłosował, gdy mu przyjdzie na to ochota.Zwolennicy głosowania przez Internet chcą tę powagę odebrać. Dlaczego? Wiadomo, kto ma przewagę w Internecie i kto się nim posługuje. Tą grupą najłatwiej manipulować, sugerować na kogo ma zagłosować.”  Źródło: Money.pl

Postanowienie poprawy

Powstał zespół sejmowy ds. monitorowania Internetu. Tylko jak to się ma, do poprawy stosunku z internautami ? Każdy wie, że wolność słowa – tego internetowego, jest za duża. Jednak, nie można zasznurować społeczeństwa i zamykać usta. To, czego młodzi dziś boją się powiedzieć publicznie – robią to w Internecie. Być może, blog polityczny – to znaczący krok do przodu, nie do tyłu gdzie usypuje się już polityczna ziemia.

Szczera spowiedź

Tego punktu w Sakramencie spowiedzi, na razie brakuje. Publiczne bicie w pierś, prośba o przebaczenie – nie jest stylową grą wizerunkową Jarosława Kaczyńskiego. Zamiast powiedzieć, może lepiej napisać.

Powstanie bloga, to malutki kroczek – w rozwoju jednostki społecznej. Zapomnieliście bowiem dodać, że blogerzy politycznych jak i ich czytelnicy, to grupa internautów odbiegająca od oklepanego schematu. Niestety nie jest ich większość, niestety nie stanowią oni potęgi Internetowej – wręcz są ich marginesem, kimś odrzuconym. Przykładem kogoś innego, wyróżniającego się.

Wizerunkowo politycznie, strzał w dziesiątkę na politycznej tarczy. Wizerunkowo prywatnie, nieco na siłę – ale tak trzeba.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka