W pierwszym głosowaniu nad wicemarszałkami kandydatka zgłoszona przez Ruch Palikota przepadła głosami Platformy (20 posłów przeciw, 65 wstrzymujących się). W głosowaniu drugim Sejm zdecydował, że ostatnim wicemarszałkiem Wanda Nowicka jednak zostanie.
Bez czekania na imienne wyniki głosowania można przyjąć, że również dokonało się to głosami Platformy. W imię zachowania standardów, czy w ramach pierwszego politycznego targu w nowej kadencji?
Ponieważ nie podejrzewam Platformy o zachowywanie standardów, stawiam na to drugie.