Polsce potrzebny jest legalny Stonoga. Ktoś jego pokroju. Ktos z jego tupetem i odwagą. Ktoś kto będzie demaskował przestępców w organach Państwa. Ktoś kto będzie demaskował ludzi klamliwych, nieuczciwych, kolesiów, ciotki i pociotki zawałaszczających organa Państwa na szkode społeczną. Na szkodę nas wszystkich.
Robiłem to samo co on na moim blogu. Dzień po dniu, czasem pare razy dziennie opisywałem jak się tuszuje błędy medyczne, fałszowanie dokumentów, ukrywanie ich. jak dowody znikają i nie trafiają do sądu. Wczęsniej zrobiłem prawie to samo co zasłużeni dla Polski klenerzy. Te podsłuchy były ich zasługa dla nas. Otworzyły oczzy wszystkim a to co było tajemnica poliszynela, predmiotem domysłów i plotek usłyszeliśmy po prostu. Piszę "prawie", bo ja nie zakładałem podsłuchów. Po prostu nagrywałem wszystko i wszystkich - tych Sobczaków, Serowików, Pogodów, Sokólskich i skumanych z nimi lekarzy także nagrałem. Mam dowody. Mam kompromitujące nagrania.
Dlaczego to robiłem? Z pragnienia sprawiedliwości. Dusiłem się w ich klamstwach. Z pragnienia prawdy. I... postanowielm ich zdemaskowac - łowców skór w organach Państwa. Mam ten komfort, że nie musże już dbac o to, by komuś nie stanąc na odcisk. Czasem specjalnie im dopiekam. Nie musze już o nic dbac. Doprowadzili do tego, że ja już nie wyzdrowieję. Dziś już wiadomo, że umrę. Ale jeszcze za życia zorganizuję im moją stypę.
Konieczny jest Polsce legalny Stonoga. Ktoś z jego determinacja i brakiem oporów, by walic nazwiskami przestępców w organach Państwa.