Postwykształciuch Postwykształciuch
428
BLOG

Kryptopodatek, czyli chwała tobie Donaldzie Tusk za OFE

Postwykształciuch Postwykształciuch Gospodarka Obserwuj notkę 8

 

Właściwie to popieram ruch rządu w sprawie OFE. Dlaczego? Bo to co zrobiono przybliża nas do PRAWDY. Prawdę opisałem na niniejszym blogu w sierpniu 2010. Prawda brzmi tak:

Składka na drugi filar to był KRYPTOPODATEK.

Rozumiemy się? To już wtedy był ukryty podatek. Jedyne co Tusk zrobił, to zmienił klauzulę z tajności na jawność. Ja stoję po stronie Prawdy, więc pochwalę każdego, kto Prawdzie pomaga. Paradoksalnie, właśnie za to Tusk zostanie ukarany przez swoich wyborców, bo wyborcy nie chcą prawdy. Myślałem, że kolega Ostachowicz wytłumaczył Tuskowi, że oni chcą słodkawego picu?

Wyborcy chcą ułudy i świętego spokoju. Chcą być przekonani, że wszystko jest w porządku. Martwią się przecież tylko oszołomy. Młodzi wykształceni z miast się nie martwią i chcą być dalej przekonani, że ich składki były PRYWATNIE inwestowane na ich PRYWATNYCH kontach w PRYWATNYCH OFE. Bo jak wiadomo, prywatne jest zawsze bardziej efektywne od państwowego, jak nas uczy nasz Wielki Guru Balcerowicz.

A w realu, składka pracownika szła do OFE. OFE miało obowiązek 60% składki oddać państwu jako pożyczkę. Państwo natychmiast pożyczkę zjadało. Gdzie tu jest to efektywne prywatne inwestowanie, bo ja go nie widzę?

Tak naprawdę OFE działały jak jakaś odwrócona pralnia pieniędzy. Mafijna pralnia legalizuje kasę z nielegalnych źródeł. Oczywiście mafia doskonale wie, skąd ma pieniądze. Chodzi o to, żeby państwo nie wiedziało. Pralnie pobierają opłatę za swoją działalność, lecz nie wiem, jakie mają stawki. Czy też biorą aż 7 procent?

W przypadku OFE chodzi nie tyle o legalizację, ale o „prywatyzację”, udawanie prywatnego zainwestowania. To ludzie nie mają pojęcia, że ich kasa nie jest inwestowana prywatnie, ale konsumowana państwowo. Państwo to oczywiście doskonale wie. Można by więc zadać pytanie, czy to aby nie państwo jest w tym układzie „prawdziwym właścicielem”?

Pranie kasy i pranie mózgów okazało się być na tyle skuteczna, że teraz jest problem, jak się z tego wycofać. Pierwotnym celem prania było nałożyć na ludzi podatek i wmówić im, że to nie podatek, tylko ot takie wpłacanie do banku. „Nie chcesz wpłacać do ofebanku? Nie chcesz zapewnić sobie godnej starości? Pewnie jesteś oszołomem od Korwina-Mikke!”

Teraz zaszła potrzeba zmiany nazewnictwa opisującego ściąganie kasy i jest trochę głupio. Obciążeni daniną protestują i chcą zostać przy starym nazewnictwie. Możliwe nawet, że z powodu nazwy dojdzie do wymiany za-Rządu przedsiębiorstwa zlecającego pranie. Ale z tego miejsca jest już tylko krok do zastanowienia się, czy aby to całe bezpiecznie oszczędzanie to nie jest jakiś ... szwindelek?

CHWAŁA TOBIE, DONALDZIE TUSK. ZROBIŁEŚ RZECZ BARDZO ODWAŻNĄ – SPROWOKOWAŁEŚ WYBORCÓW DO MYŚLENIA. TO BYWA NIEBEZPIECZNE.

Oczywiście motywacja do wykonania tego ruchu nie była nadzwyczajnie altruistyczna, ale nie można oczekiwać od herosów wszystkich cnót naraz...


Poniżej opiszę na schemacie co się zmieniło:

Jak działał system:

podatnik daje gotówkę → ZUS przekazuje dalej→ OFE kupuje obligacje→ państwo SPALA GOTÓWKĘ

Jak będzie działał:

podatnik daje gotówkę → ZUS przekazuje dalej→ państwo SPALA GOTÓWKĘ

Z obiegu TYLKO USUNIĘTO pośrednika, który pobierał swoją dolę. Dlatego jest trochę prawdy w obietnicy min. Fedak, że emerytury mogłyby ewentualnie chyba być wyższe.

Dobro Ojczyzny najwyższym nakazem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka