W uzupełnieniu wpisu Łukasza Stefaniaka (http://lukaszstefaniak.salon24.pl/219100,nad-czym-przejal-zwierzchnictwo-bronislaw-komorowski) , dodam kilka informacji dotyczących wyposażenia Wojska Polskiego (w likw.).
Ze 128 czołgów Leopard 2A4, stacjonujących głównie w Świętoszowie, sprawnych jest ok. 70%. Pozostałe cierpią na przypadłości, które generalnie można podzielić na:
- jeździ, strzela, obraca się wieża, ale nie działają przyrządy celownicze
- jeździ, strzela, przyrządy działają, ale nie obraca się wieża
- jeździ, wieża się obraca, przyrządy działają, ale nie strzela
nie jeździ, ale reszta ok :)
Dodatkowym kłopotem jest specyficzna konstrukcja umowy, w ramach której otzrymaliśmy leopardy. Zgodnie z nią, zakupów części musimy dokonywać u Niemców, a nie np u Greków, którzy również są ich producentami. Ok, prawo darującego zastrzec sobie to, ale.... Niemcy zaprzestali produkcji, więc części przestały być dostępne. Natomiast umowa dalej uniemożliwia nam zakup ich u Greków.....