Szlachetny Panie...
od: Xiężna
http://xiezna.salon24.pl
data: 2016-09-07 16:36:56
Ubawiłam się setnie na blogu naszej Salonowej gwizdy (Korekto - nie rusz!) czyli absolwenta technikum leśnego @Coryllusa ("Goryllusem" przez prześmiewców zwanego). Który wraz z kumplem Osiejukiem Krzysztofem żyje w świecie urojeń o swej wyższości nad świętami Wielkiej Nocy i Bożego Narodzenia en bloc. Obaj zalecają się światu tym, że gdyby ich IQ spadło z ich ego - roztrzaskałoby się w pył.
@Coryllus - zależnie od zawartości adrenaliny w organizmie - ogłasza urbi et orbi, że ma w kieszeni dyplom ukończenia historii na UW, a w porywach także i ASP. Obydwa, rzecz jasna summa cum laude.
Faktu, że na żadnej z tych uczelni najmniejszego śladu jego obecności nie ma - co zostało dokładnie sprawdzone, jak również on sam nigdy nie podał żadnych szczegółow tego studiowania (lata studiów, opiekun roku, promotor pracy lub prac magisterskich czy ich tematy) nie przyjmuje do wiadomości i reaguje na te pytania atakami furii oraz banem.
No i kiedyś ogłosił, że ma zdjęcie w towarzystwie "kolegów z roku" pod tablicą u wejścia na wydział historii.
Tak że za chwilę zostanie Pan relegowany z tego obejścia raz na zawsze, bo ta cnota krytyki się nie boi - ona ją miażdży obcasem.
Bezstronną ocenę natomiast jego bajań tudzież interpretacji dziejów świata, może Pan znaleźć tu:
http://kompromitacje.blogspot.com/2012/10/maciejewski01.html
No a reszta jest konsekwencją.
Ale ja właściwie nie o tym.
Proszę poprawić nazwę wiadomego wypieku - on się nazywa bajgiel:
http://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/1,141634,17019816,Moda_na_bajgle_sie_rozkreca___juz_wkrotce_dwa_nowe.html
Jeśli Pan jest nowym blogerem S24, to radzę zaopatrzyć się drogą kupna lub grabieży w półpancerzyk półpraktyczny, bo bez niego zjedzą Pana bez zakąski i popitki, zaczynając od wgryzienia się Panu w arterię szyjną.
Nno.
Z życzliwym uśmiechem
Xiężna