Dzięki głosom polityków Konfederacji Bogdan Święczkowski został wybrany na sędziego Trybunału Konstytucyjnego.
Przed odejściem z polityki Janusz Palikot przestrzegał, że Kaczyński będzie rządził z Korwinem. Czy to możliwe? Przed takim scenariuszem przestrzegają media lewicowo-liberalne twierdząc, że Konfederacja to przyszły koalicjant PiS. Z kolei Stanisław Michalkiewicz prawicowy publicysta sympatyzujący z Konfederacją twierdzi, że Jarosław Kaczyński próbuje podzielić Konfederację i przeciągnąć na swoją stronę narodowców; świadczyć ma o tym uzyskanie propagandowego wsparcia od byłego przywódcy Ruchu Narodowego Mariana Kowalskiego oraz przekazanie środków finansowych dla szefa ONR-u Roberta Bąkiewicza. Z informacji Michalkiewicza wynikało, że prezes PiS próbuje przekupić narodowców i przyszykował dla nich posady w Centrum Myśli Romana Dmowskiego i Ignacego Paderewskiego co okazało się na razie nieprawdą. Bez względu na to, dzięki głosom narodowców Bogdan Święczkowski został wybrany sędzią Trybunału Konstytucyjnego, bowiem były poważne wątpliwości czy politycy koła poselskiego Kukiz'15 poprą tą kandydaturę.. Za głosowali między innymi: Robert Winnicki, Krzysztof Bosak, ale również i Grzegorz Braun. Przeciw byli reprezentanci tzw. wolnościowego skrzydła Konfederacji: Janusz Korwin-Mikke, Artur Dziambor, Konrad Berkowicz oraz Dobromir Sośnierz.
Cała sprawę na Twitterze skomentował Korwin-Mikke według, którego bez głosów Konfederacji kandydatura Święczkowskiego i tak by została przegłosowana przez Sejm: " Nie, nie tu chodzi o symbol. Gdyby nawet wszystkich 11 posłów #Konfederacji zagłosowało PRZECIWKO to i tak p.Bogdan Święczkowski przeszedłby większością 228:226. To zresztą człowiek dość samodzielny... Mogło być gorzej! " - napisał.
Według niego narodowcy zagłosowali za Święczkowskim, ponieważ jest to człowiek "Solidarnej Polski", który może osłabić przywództwo w Trybunale Konstytucyjnym Julii Przyłębskiej: " Sprawa nie jest taka prosta. KORWiN głosował PRZECIWKO, bo dla ludzi jest to kandydat PiSu - w rzeczywistości jednak jest to kandydat "Solidarnej Polski", mający naruszyć przywództwo p.Julii Przyłębskiej w TK: https://polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2146870,1,swieczkowski-do-trybunalu-konkurencja-dla-prezes-julii.read z taką myślą głosował RN i WCzc.Grzegorz Braun"- dodał.
Stanisław Michalkiewicz od lat nazywa Jarosława Kaczyńskiego "wirtuozem intrygi". Czy zatem celem prezesa PiS było podzielenie Konfederacji?
