rappaport rappaport
66
BLOG

Gdzie może mieszkać pedofil?

rappaport rappaport Polityka Obserwuj notkę 2
Wyobrażam sobie ból na twarzach wydawców dzisiejszych „Wiadomości”. Policja nie dostarczyła im informacji o kolejnych pedofilach, kazirodcach i innych zboczeńcach. Całe szczęście mogli oni liczyć na inwencję reporterów najpopularniejszego serwisu informacyjnego.

Hanna Smoktunowicz głosem pełnym dezaprobaty opowiada o przypadku Wojciecha Krollopa, który z powodu choroby więcej czasu spędza w domu, niż w areszcie. Co więcej, jak dowiedziały się „Wiadomości”, aby podratować zdrowie przebywa w domu, który jest (uwaga, uwaga) oddalony od najbliższej szkoły o kilkaset metrów.

Materiał zaczyna się o zbliżenia na jedno z poznańskich osiedli (oto miejsce, w którym musi mieszkać nasz widz), a potem przeskakuje na ogrodzenie domu jednorodzinnego, skrytego za drzewami, jak sugerował materiał domu poznańskiego dyrygenta (a w takie luksusy opływają w Polsce pedofile). Potem widzimy kilka ujęć Krollopa-dyrygenta na koncertach i Krollopa-skutego .

Przejęta reporterka mówi, że choć Krollop mieszka w pobliżu szkoły podstawowej i dzieli go od niej jedynie jedna droga (tu widzimy jaką w miarę ruchliwą czteropasmówkę - jak rozumiem Krollopowy „dom w zaciszu” nie jest zaraz przy niej, budynek szkoły po drugiej stronie gdzieś tam majaczy na horyzoncie). Relacja ze szkoły każe nam czuć oburzenie na niefrasobliwość rodziców i kadry. – Nie boję się, dzieci są cały czas pod kontrolą – mówi rodzic.  – Nie ma zagrożenia – mówi dyrektorka szkoły, co poprzedzone jest wtrętem w rodzaju: „Dyrektorka szkoły na razie nie dostrzega zagrożenia”. Hanna Smoktunowicz podsumowując materiał nie zaapelowała o zmianę dyrektorki, zapewne, żeby nie podkradać tematu „Faktowi” (Bestia się zbliża, a dyrektorka-nierób ściąga 3 tys. + zdjęcie Pani Eryki (l.48) „chciałabym tyle zarabiać” + zdjęcie Pana Jacka (l. 53) „ja bym się z gnojem nie cackał”). Dalsza część materiału to wypowiedzi, które być może nie zmieściły się wczoraj, bądź były przygotowane na juto (Starowicz o terapii dla pedofili, Izdebski o tym, że nikt się nie przejmuje ofiarami, a wszyscy przestępcami).

A teraz kilka pytań do drogich salonowiczów:)

1. Dlaczego akurat dzisiaj? Jedyna nowa informacja na temat dyrygenta jest taka, że wczoraj Sąd Apelacyjny w Poznaniu zdecydował, że Krollop nie zostanie przedterminowo zwolniony z wiezienia. Ostatnią przerwę w odbywaniu kary rozpoczął ponad miesiąc temu (jak rozumiem, wówczas nie było wystarczająco napompowanej paniki, żeby pociągnąć temat).

2. Drodzy salonowicze Poznaniacy. Czy kilkaset metrów od waszego miejsca zamieszkania znajduje się szkoła podstawowa? Nie znam zbyt dobrze Poznania, ale chyba takie jest założenie urbanistyczne w dużych miastach, żeby podstawówka nie była bliżej niż kilka kilometrów? Tutaj są wyniki z Zumiego 152 wyniki wpisując słowo kluczowe „szkoła podstawowa” i lokalizacja „Poznań”. Do tego jak rozumiem należy doliczyć gimnazja, przedszkola, świetlice samorządowe, żłobki i domy dziecka.

3. Czy myślicie, że np. wczoraj wiadomości zajęłyby się „bulwersującą sprawą zarażenia nieletnich kiłą”, gdyby nie fakt, że tydzień wcześniej złapano „polskiego Fritzla”?

4. Czy myślicie, że temat „polskiego Fritzla” byłby tak głośny i bulwersujący, że aż konieczny do skomentowania przez premiera, gdyby nie złapano „Fritzla właściwego”?

 

Właściwie o tym wszystkim o wiele sensowniej napisał kiedyś Wojciech Orliński, więc całą notkę mogłem sobie darować:), ale się wkurzyłem.

rappaport
O mnie rappaport

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka