"Marzy mi się Polska, której aparat sprawiedliwości jest czysty i godny najwyższego szacunku i zaufania". Maria Fieldorf-Czarska, córka legendarnego generała ..
Kto pociąga za sznurki w naszym kraju ?
To Ci, których nie widać. To Ci, którzy sceny publicznej nie zapełniają. Oni sławy nie chcą. Oni działają zakulisowo. To w Ich rytm tańczą tak naprawdę kadencyjni ministrowie.
Medialne milczenie, wokół Ich życia prywatnego, Ich majątków, poglądów i poczynań powoduje, że wysoce inteligentne osobniki o skłonnościach do czynów przestępczych właśnie tam się lokują. W sektorze Wymiaru Sprawiedliwości RP.
Dożywotni immunitet chroni przestępstwa dokonywane przez sędziów. Chroni Ich przed konsekwencjami karno-dyscyplinarnymi. Trybunał Konstytucyjny skutecznie kontroluje i nadzoruje rząd, więc w wykryciu tych przestępstw nie pomoże ani Prezydent ani Premier.
Odpowiedzialność karna powoduje, że architekt, budowlaniec, kontroler lotów, elektryk , kierowca, etc, … stara się solidnie wykonać swoją pracę i nie popełnia celowo przestępstw podczas jej wykonywania. Natomiast sędzia może doprowadzić do okrutnego pokrzywdzenia strony, „przelać” cudzy majątek na osoby nieuprawnione, odrzucić sprawy przeciwko nieuczciwym prokuratorom, sędziom, policjantom, przestępcom i nie ponosi żadnej odpowiedzialności. Absolutnie żadnej odpowiedzialności. Ten sektor to istny raj dla wysoce inteligentnych osobników z charakterkiem mafiozo.
W komentarzu do mojej notki : http://raviolex.salon24.pl/252175,nieuczciwosc-intelektualna zamieszczony jest wykaz 68 spraw sądowych, w których sędziowie nadużywając swoich uprawnień zawodowych legalizują uczestnictwo fałszywego prezesa uczestniczącego w procesie jako strona. Facet nie ma ważnego mandatu do sprawowania funkcji prezesa, ale to dla sędziów, Prezesów Sadów, Ministra Sprawiedliwości, Pełnomocnika do walki z korupcją to nic. Ich funkcje wykorzystywane są do utrzymania stanu legalizacji faceta bez mandatu w obrocie prawnym i gospodarczym.
Ta ilość spraw, walka o 20 000 000 Euro i miliarder, którego adwokaci łupią z kasy – to wszystko pokazuje patologiczny wymiar Wymiaru Sprawiedliwości. To wataha hien żerujących na konflikcie.
Taka sytuacja pokazuje, że jakiekolwiek prowadzenie rzetelnego śledztwa nie jest w Polsce możliwe. Stąd wyjazd Macierewicza do USA.
Panie Macierewicz zacznijmy od podstaw.
A z pewnością po oczyszczeniu Wymiaru Sprawiedliwości z jednostek sprzedajnych, sznurki zostaną przerwane i śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej poprowadzą ludzie właściwi. Bo obecna sytuacja w szeroko rozumianym Wymiarze Sprawiedliwości pokazuje, że jakiekolwiek prowadzenie rzetelnego śledztwa nie jest w Polsce możliwe.