Próbowałem ustalić, w jakich kierunkach następują ataki wojsk Putina.
Dotarłem do kilku interesujących filmików, które wyjaśniają sytuacje na froncie.
Jest sporo krótkich filmików, które pokazują straty wojsk Putina, więc chyba nie wszystko przebiega tak gładko, jak zaplanowano.
Będą płakały rosyjskie matki, ale cynkowych trumien nie będzie. Źle się kojarzyły i wywarły piętno w kulturze rosyjskiej, dlatego Putin wysłał mobilne krematoria. Wszystkie dowody jego nieodpowiedzialności będą spopielane.
Oto analiza pokazująca, że uderzenia w formie kleszczy kierowane są na stolice Ukrainy - Kijów, a drugi atak obejmuje szerokim łukiem terytoria zbuntowanych obwodów oraz ich połączenie z Krymem.Walki toczą się w okolicach elektrowni w Czernobylu, gdzie wysadzono dwa mosty, aby powstrzymać rosyjskie kolumny, które chcą dotrzeć do lotniska opanowanego na północny-zachód od Kijowa. Tam zostały zrzucone oddziały Specnazu i spadochroniarzy, z którymi te kolumny mają się połączyć. Ataki rakietowe przede wszystkim skierowane są na obiekty które zapewniały kontrolę ukraińskiej przestrzeni powietrznej i obronę przeciwrakietową. Putin chce unieszkodliwić obronę powietrzna, aby zapewnić wsparcie z powietrza posuwającym się kolumnom. Rosyjskie pojazdy posuwające się w kolumnach oznaczone są białą litrą Z - to oznaczenie identyfikacyjne.
Niestety rakiety rosyjskie trafiają również w cywilne obiekty np. bloki mieszkalne.
Dzień pierwszy:
Aktualizacja:
A na zakończenie migawki z wojny:
