Jacek Żakowski w „Polityce”: „Na sprawę Brunona K. można patrzeć jak na dramatyczny incydent, który może mieć miejsce zawsze. Bo nawet w najspokojniejszych czasach jakieś ryzyko istnieje. Ale można też widzieć w niej element procesu radykalizowania się ekstremalnych emocji i nurtów politycznych w kilku ostatnich latach. (…) W tyglu emocji i wartości, który wytworzył się w Polsce, drzemiące w części każdego społeczeństwa upiory hodują się lepiej i stają się groźniejsze.”
Jarosław Gowin w RMF FM o Brunonie K.: „Ten człowiek, mój krajan z Krakowa, stwarzał realne zagrożenie. Nie ma sensu ani dorabiać ideologii politycznej do działań szaleńca, ani tworzyć wrażenia, że państwo było u skraju katastrofy. Prawdziwa katastrofa wydarzyła się 10.04.2010 roku. To była katastrofa. Tutaj było zagrożenie, służby zadziałały profesjonalnie."
[O Waldemarze Pawlaku] „W ostatnim czasie moja przyjaźń z Pawlakiem była może nieco szorstka, ale to wybitny polityk.”
Wawrzyniec Smoczyński w "Polityce" o jutrzejszym szczycie Unii Europejskiej:„Ten szczyt może wykoleić Unię Europejską. (…) Polska na szczycie powinna komunikować przede wszystkim odpowiedzialność. Na początku negocjacji oznacza to gotowość na cięcia.”
Witold Waszczykowski w TOK FM o możliwości zamachu na polskie władze: „Nie bardzo mogę przejąć się tą sprawą, kiedy widziałem jak wyglądała wczorajsza konferencja prokuratury i ABW. Mam wrażenie, jakby sprawa została nakręcona, rozdmuchana.”