ciesze się z sukcesu naszej reprezentantki w turnieju Porsche WTA500, jednocześnie przypominam, ze przerznęliśmy równo tydzień temu mecz eliminacyjny Pucharu Billie Jean King w Astanie z Kazachstanem, gdzie dzisiejsza zwyciężczyni była powołana, ale olała i przysłała L-4, ze jest obłożnie chora.
Przypomnę tylko rezultat meczu w Astanie 1 – 3. Grala tam nasza rakieta nr.2 Magda Linette, która przegrała 4:6, 2:6 z Jeleną Rybakiną w pierwszym meczu drugiego dnia rywalizacji. Zespół gospodarzy prowadził 3:0 i zapewnił sobie awans do turnieju finałowego.
Dzień wcześniej Magda Linette uległa Julii Putincewej 5:7, 3:6, a Weronika Falkowska przegrała z Jeleną Rybakiną 3:6, 4:6. Potem jeszcze udało się zdobyć honorowy punkt w deblu.
No właśnie, a’propos honoru. Alena Rybakina jest stuprocentową Rosjanką która wyrzekła się cara Putina i jego chorej idei Wielikiej Rassiji, i zainstalowała się w Kazachstanie, reprezentuje jego barwy i nie marudzi, ze mało płacą, mimo, ze mecz drużynowy był dodatkowym wysiłkiem w…
kontynuacja notki 363 słowa więcej
