Roman Kowalczyk Roman Kowalczyk
140
BLOG

Film "Smoleńsk" musi powstać!

Roman Kowalczyk Roman Kowalczyk Polityka Obserwuj notkę 0

Trwają zdjęcia do filmu „Smoleńsk” opowiadającego o dramacie, jaki stał się udziałem Polaków 10 kwietnia 2010 r. Film reżyseruje znakomity fachowiec Antoni Krauze, scenariusz napisali Antoni Krauze, Tomasz Łysiak, Maciej Pawlicki oraz Marcin Wolski. Inicjatywa od początku przeszkadzała obozowi władzy, który chciałby, aby ludzie o katastrofie smoleńskiej szybko zapomnieli. Kilku znanych aktorów w myśl zasady, że „dzień bez wazeliny jest dniem straconym” publicznie zadeklarowało, że w tym filmie nie zagra - choć nikt im ról nie proponował (sic!). Państwowy Instytut Sztuki Filmowej odmówił choćby złotówki dotacji (warto odnotować, że „sprawiedliwym w Sodomie” okazał się reżyser Sylwester Chęciński z Wrocławia, autor kultowej trylogii o Kargulach i Pawlakach, który jako jedyny spośród 6-osobowej komisji ekspertów PISF głosował za finansowym wsparciem dzieła A. Krauzego).

Filmu fabularnego „Smoleńsk” rządzący i ich medialni sojusznicy boją się jak diabeł święconej wody. Mimo kłód rzucanych pod nogi obraz jednak powstaje. Dzieje się tak dzięki determinacji reżysera i ekipy filmowej oraz ofiarności ludzi dobrej woli. Trwa zbiórka środków finansowych, budżet filmu wynosi 9,5 mln zł., brakuje nieco ponad 2 mln zł, wpłacać można na konto Fundacji Smoleńsk 2010:  PL 55 1020 1169 0000 8202 0186 3042 . Liczy się każdy gest, każda złotówka. Ten film musi powstać w imię pamięci o Prezydencie Rzeczypospolitej Lechu Kaczyńskim i Pierwszej Damie Marii Kaczyńskiej oraz pozostałych ofiarach katastrofy smoleńskiej. W imię prawdy. W imię godności zbrukanej tchórzostwem Donalda Tuska, kłamstwami Ewy Kopacz, obelgami Stefana Niesiołowskiego i jemu podobnych. W imię solidarności z rodzinami dotkniętymi tragedią. W imię szacunku dla nas samych.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka