Własne zdjęcie ekranu
Własne zdjęcie ekranu
Ronin. Ronin.
1252
BLOG

Jak prokurator sędziów rozpracowywał

Ronin. Ronin. Sądownictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 33

"Panie i Panowie Prokuratorzy Rejonowi. Poproszę o przesłanie faksem jutro do godz. 9 (adresowanej imiennie do mnie) informacji o: 1. Sędziach z SR właściwych Wam miejscowo orzekających w sposób stosunkowo najłagodniejszy i najrzadziej uwzględniających wnioski o t. a. 2. Sędziach z SR orzekających w sposób stosunkowo najsurowszy 3. Sędziach SO Gdańsk w powyższych kategoriach. Potrzebuję przekazać taką informację do Prok. Reg.”.


To wiadomość tekstowa którą otrzymali we wtorkowy wieczór Prokuratorzy Rejonowi podlegli Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku.

Polecenie służbowe, nawet w formie esemesa rzecz święta. 

O, na przykład...

"Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje kto ich do tego skłonił"?

Pamiętacie ?

Dobra, dobra bez paniki.

Wracamy do Gdańska.

Jak znam życie i realia pracy w resortach sprawiedliwości i spraw wewnętrznych, a coś tam wiem, wydaje mi się, że jakiś malkontent sprzedał tego newsa reporterom.

Co nie dziwi, bo zawsze znajdzie się jakaś czarna owca, czy raczej świnia ...

Hm. Nie uważacie, że zwrot czarna owca posiada jakąś taką niemal rasistowską wymowę ?

Dopiero zauważyłem.

Ale nie o tym miałem.

A, skoro odbiegliśmy od głównego nurtu notki...

Niedawno usłyszałem od znajomego prokuratora z prokuratury rejonowej, do którego zadzwoniłem o wykładnię prawną w sprawie potencjalnie możliwego naruszenia nietykalności cielesnej jednego typa, gdy zapytałem co robi usłyszałem, że gra w Wiedźmina.

- Co ty ...... robisz ? Grzecznie zapytałem.

Powiedział, że płacą mu za to, żeby do pracy przychodził trzeźwy i ogolony, i jak raz jest, to sobie gra.

Odrzekłem na to, że tak to my socjalizmu nie zbudujemy i, że zamiast zabijać potwory w sieci, powinien wsadzać do paki zbójów w realu.

Na to on kazał mi  .........ć i powiedział, że od wykrywania to jest policja, a jemu statystyki akurat się zgadzają ;)

Ale Do Rzeczy.

Lewa strona polskiej rzeczywistości oczywiście zawyła z oburzenia.

I jeśli mnie wzrok nie myli, wyje do tej pory.

Tylko czekać zapytania do TSUE .

Michnikowi i walterowi niczym pitbulle, niczym dobermany, niczym Tomy Lee Jones  w "Ściganym" chwycili temat za gardło i nie odpuszczają.

Zobaczcie co piszą :

" Dariusz Korneluk, prokurator ze Stowarzyszenia „Lex Super Omnia”, komentował na antenie TVN24: „Ta sprawa powinna być jak najszybciej zbadana i wyjaśniona, by nie pozostało wrażenie, mam nadzieję mylne, że prokuratorzy ingerują w niezawisłość sędziowską”. Z kolei Dariusz Mazur, sędzia ze Stowarzyszenia Sędziów „Themis”, zauważył: „Chyba chodzi o to, żeby dostosować moment realizacji w jakiejś sprawie i złożenia wniosku o zastosowanie aresztu tymczasowego do momentu, w którym dyżur będzie miał sędzia, którego możemy uznać za bardziej spolegliwego”.

Sędzia Mazur mówił również o „potężnym naruszeniu zasad etyki” i „praktyce, która nie mieści się w kategoriach demokratycznego państwa prawnego”.

Dorota Zabłudowska, sędzia Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe, uczestniczka protestów w obronie sądów: - Dysponując listą sędziów, którzy są bardziej skłonni do stosowania aresztu, Prokuratura bez problemu może dopasować te czynności do dyżurów sędziów, u których zdaniem prokuratorów najłatwiej można uzyskać areszt. Nie można tego rozumieć w inny sposób, jak dobór konkretnego sędziego do konkretnej sprawy. Taka praktyka jest bulwersująca i nie może mieć miejsca w demokratycznym państwie prawnym."

O co im dokładnie chodzi ?

Też nie rozumiem.

Wiem tylko, że są oburzeni .

Ale wrócimy do tego.

Co na to gdańska Prokuratura Okręgowa ?

Wystosowała oświadczenie.

„W zakresie zadań stałych PR pozostaje monitorowanie i analiza działalności podległych prokuratur w zakresie postępowań sądowych oraz kierowania wniosków o tymczasowe aresztowania.

W związku z sygnalizowanymi rozbieżnościami w orzecznictwie, prokurator okręgowy w Gdańsku polecił przeprowadzenie stosownej analizy orzecznictwa w poszczególnych sądach okręgu gdańskiego, celem ustalenia prawidłowości w formułowaniu przez prokuratorów wniosków o wymiar kary, środków karnych i kompensacyjnych oraz wniosków o tymczasowe aresztowanie.

Treść wiadomości SMS, aczkolwiek niefortunnie sformułowana, dotyczyła przygotowania danych dotyczących praktyki orzeczniczej.

Prokuratura nie zbiera danych dotyczących sędziów i w tym zakresie treść SMS-a została niefortunnie sformułowana”.

 No bo co mieli niby odpisać ?

Ta odpowiedź to jakby oczywisty bullshit.

Oczywiście w mojej subiektywnej ocenie.

Ale nie w tym rzecz.

Widzę to tak :

Pan Prokurator Okręgowy z Gdańska Michał Kierski ma mój szacunek.

Chłop zachował się jak rasowy śledczy.

Do postawionych mu zadań poszedł ze starannością  i precyzją. Jak zawodowiec którym pewnie jest.

No bo odpowiedzmy sobie na pytanie. Co jest zadaniem prokuratury ?

Cel główny - uzyskać możliwie najwyższy wyrok skazujący.

Cel pośredni - uzyskać areszt lub inną sankcję w możliwie największej ilości postępowań przygotowawczych.

To robi prokuratorom statystykę.

A ta przekłada się na sukcesy.

Na co przekładają się sukcesy sami dobrze wiecie.

W związku z powyższym jestem zdania, że zamiast wieszać psy na człowieku za zaangażowanie w ciężką i niewdzięczną w sumie robotę, bo kto lubi prokuratorów, należałoby  go nagrodzić.

W końcu mam wszystkim zależy, żeby ulice były bezpieczne.

Codziennie walkę o to toczą tysiące policjantów i prokuratorów ...

I powiedzcie mi tak z ręką na sercu, czy nie spotkaliście się z sytuacją kiedy policja odwala kawał dobrej ( nikomu nie potrzebnej jak sami mówią ) roboty, prokurator wnioskuje o areszt a niezawisły przedstawiciel trzeciej władzy  puszcza typa wolno ...

Dlatego zamiast wyrazów oburzenia,  Prokuratorowi Kierskiemu należą się owacje.

Wiedząc którzy sędziowie "sprzyjają kryminalistom" mógłby ich unikać w ważnych z punktu widzenia interesu publicznego sprawach.

A, że wysłał SMS ?

Równie dobra metoda pozyskiwania informacji jak każda inna. Praca operacyjna nie takie historie widziała.

I tak na koniec już, dla malkontentów warczących na " pisowską" policję i prokuraturę .

Zdajecie sobie oczywiście sprawę, że ich praca to nie gra w bierki ?  ( Tylko w Wiedźmina :)

Wiecie, że codziennie patrzą w oczy bandytom, mordercom czy pedofilom ?

Że od ich zaangażowania i poświęcenia zależy bezpieczeństwo nasze i naszych bliskich ?


To nie zapomnijcie również, że od ciemnej strony życia oddziela was tylko cienka niebieska linia ...




Ronin.


Notkę dedykuję prokuratorom i policjantom z pierwszej linii frontu.

I  blogerowi  Aldo Moro. Za to, że mnie namówił.


Ps. Cienka niebieska linia.

image






Ronin.
O mnie Ronin.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo