Pagórki rózanostockie
Pagórki rózanostockie
rozanystok rozanystok
662
BLOG

Kamienie wołać będą!

rozanystok rozanystok Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 7
Proszę się nie dziwić posłużeniem się przeze mnie cytatem z Ewangelii wg św. Łukasza, bo opowieść będzie o różanostockich kamieniach, które jeśli nie wołają (choć i takie są), to z pewnością opowiadają: historie poszczególnych ludzi, całych rodzin, Grodzieńszczyzny a nawet - Polski i świata.

Różanystok to, jak już wspominałem, skraweczek przedwojennego powiatu grodzieńskiego, który po Jałcie ostał się po polskiej stronie wyrysowanej przez Stalina granicy.
Granicy, która przecięła (i zamknęła na stałe) drogę na Grodno, którą przez wieki chodziła miejscowa ludność na targi, a i po której pielgrzymowali grodnianie do Matki Boskiej Różanostockiej.

To ziemia piękna, pagórkowata, pocięta rzekami i strumieniami i – kamienista.
Na polach wszędzie kamienie – ślad po przejściu lodowca:

i małe, poukładane w pryzmy, i większe, z których powstają murki, i te wielkie, a nawet – ogromne, zasługujące na miano głazów.

Nazwy wsi tu śliczne, gdzie indziej niespotykane – Grodziszczany, Harasimowicze, Sokolany, Kraśniany, Woroniany, czy wskazująca na nazwisko właścicieli Zawistowszczyzna.
 
Na różanostockim cmentarzu, jak w całej Polsce, stare nagrobki w kształcie zwieńczonego krzyżem, ściętego obelisku (ale tu wykonane nie z piaskowca, a z porządnego, miejscowego granitu) wypierane są przez błyszczące płyty importowanych, chińskich nagrobków.
 
Ale trochę jeszcze tych kamiennych świadków historii zostało:
 
Pewnie zdziwilibyście się Państwo napotkawszy na grób Stanisława Moniuszki, ba! - na całą kwaterę Moniuszków, w której spoczywają całe pokolenia tego rodu?
Oczywiście nie chodzi tu o znakomitego polskiego kompozytora, który urodził się aż pod Mińskiem Litewskim (dziś zwanym Białoruskim).
Po prostu na terenach dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego Moniuszkowie byli szlachtą liczną.

Leżą tu także Tarasewicze i panny Radziewiczówne ( oryginalna, stara forma odmiany nazwisk), jest też grób Józefa Klimuszki (słynne imię i nazwisko!), zabitego drugiego dnia po napaści Hitlera na swojego sojusznika Stalina.
Zwraca uwagę napis: zabity podczas wojny bolszewicko-niemieckiej.
Bo to nie była polska wojna.
 
A dzień po nim zginęła 19 letnia Irena Moniuszkówna, której kamienny pomnik stoi tuż obok.
 
Czy zginęli z ręki niemieckiej czy sowieckiej? - nie wiem, ale obaj zbrodniarze zbierali na tej kamienistej ziemi krwawe żniwo.
 
Kilkaset metrów od bazyliki, przy drodze na Grzebienie stoi kamienny krzyż wotywny. Wyryta na nim intencja jest, że tak powiem, dość ogólna, ale data ufundowania daje do myślenia:
sierpień 1940 to był miesiąc po kolejnej, trzeciej już w tym strasznym roku sowieckiej wywózce na Sybir, która miała miejsce od maja do lipca. Dwie poprzednie deportacje to lutowa, w której polscy zesłańcy zamarzali w wagonach, bo mrozy sięgały -40 stopni i kwietniowa.
 
Może kapliczka była podziękowaniem za uratowanie rodziny albo przynajmniej któregoś z jej członków przed zesłaniem?
A może była już tylko prośbą o ocalenie i powrót z nieludzkiej ziemi? Albo już tylko ich wspomnieniem ?

Na wspomnianej drodze do Grodna, w Bieniowcach, 7 km od obecnej granicy stoi też inny, kamienny krzyż – datowany na rok 1938: „Od powietrza głodu ognia i wojny zachowaj nas Panie” ... Cóż …

Przy bazylice, zamontowana na stanowiącym grób symboliczny głazie tablica z nazwiskami miejscowych kapłanów i żołnierzy, poległych w walkach z oboma najeźdźcami, zamordowanych w Katyniu, Auschwitz, Stutthofie i na zsyłkach oraz po wojnie przez UB.
 
Ktoś zapyta: a kogóż dziś te pojedyncze historie i historia w ogóle obchodzą? Komu jest taka pamięć w dzisiejszym, nowoczesnym świecie potrzebna?

Odpowiem zdjęciem.
Zdjęciem plakatu zawieszonego na drzwiach jednego z pokoi, w którym mieszkają nasi chłopcy.

Nie, na tym plakacie nie ma ani słynnego piłkarza, piosenkarza czy aktorki.
 
Jest na nim płk Franciszek Niepokólczycki, „Halny” prezes II Zarządu Głównego Zrzeszenia WiN
I podpis:
 
1 marca, Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

----------------------

A tu znajdziecie Państwo link do tekstu sprzed prawie 3 lat, będącego pierwszą częścią opowieści o historii zapisanej na różanostockich kamieniach.

http://rozanystok.salon24.pl/349932,lekcja-historii-w-rozanymstoku
 
 
 
 
 
 
 

Zobacz galerię zdjęć:

Pryzma kamieni
Pryzma kamieni Pryzma kamieni 2 Pryzma kamieni 3 Murek kamienny Różanostockie głazy 2 Różanostockie głazy Różanystok - grób rodziny Moniuszków Różanystok - tu leżą panny Radziewiczówne Różanystok - grób Józefa Klimuszki Różanystok - grób Ireny Moniuszkówny Różanystok - kaplica przy drodze na Grzebienie 1940 Różanystok - kapliczka przy drodze na Grzebienie 1940 b Bieniowce - kapliczka z 1938 Różanystok - grób symboliczny przy bazylice poległych kapłanów i żołnierzy plakat na drzwiach pokoju naszych chłopaków Różanystok przez mur widziany
rozanystok
O mnie rozanystok

DUCHOWI SYNOWIE ŚW. JANA BOSKO - OJCA I NAUCZYCIELA MŁODZIEŻY

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura