rozum rozum
1223
BLOG

Morał wałbrzyski

rozum rozum Polityka Obserwuj notkę 66
Nabiedzili się politycy PiS ażeby wygrać we Wałbrzychu wyścig do samorządowego stolca, oj nabiedzili. Sam pan prezes stąpił do miasta, ale nie po to – absolutnie, nigdy, przenigdy nie po to – by agitować, lecz ot tak było mu po drodze. Prawi i Sprawiedliwi dostali jednak łomot i to w stylu bliskim Andrzejowi Gołocie. I teraz mają nie lada problem.
 
Jak wytłumaczyć sobie, ale przede wszystkim swojemu elektoratowi ową porażkę? Marek Jurek wskazuje, iż PO na ziemiach odzyskanych ma przewagę i to prawie wszystko tłumaczy. Resztę tej zarostki tłumaczy pan Marek Jurek tym, że społeczeństwo woli skutecznych od nieskutecznych. Słusznie, dziwne byłoby, gdyby było inaczej. Na marginesie dodam, iż tym wyznaniem pan Marek Jurek przyznał, iż politycy z PO czy też popierani przez Po są skuteczniejsi do tych z PiS. Konstatacja? Trzeba nam moralnej przemiany i tą proponują Marek Jurek i reszta lewicowej prawicy, czyli PiS i pozostałe partyjki. Z powyższego wynika, że skoro ludzie nie chcą głosować na daną partię, to partia miast przekonywać lud do swego programu winna zmienić moralnie społeczeństwo tak, by się ono dostosowało do programu partii. Znana doktryna, ale nieskuteczna w dłuższej perspektywie.
 
Postulat odnowy moralnej wysuwano przy okazji konstruowania umownej IV RP. Władza miała na nowo określić kanony moralności społecznej, a lud miał się cieszyć i podskakiwać. Tak się jednak nie stało i jak pamiętamy w 2007 roku budowniczy nowej wspaniałej Polski musieli opuścić plac budowy. Nie przesądzając wyników nadchodzących wyborów można się jednak pokusić o pewną prognozę. Otóż jeżeli nie nastąpi żadna polityczna albo finansowa katastrofa, to PiS tych wyborów nie wygra, co oznacza cztery kolejne lata w opozycji, co będzie skutkować osłabieniem pozycji samego prezesa. Niemiła to perspektywa. Skąd  te wnioski płyną?
 
PiS nie proponuje nic, czego już wcześniej by nie proponowało. Nieustanne wtłaczanie postulatów o odnowie moralnej sukcesu partii Jarosława Kaczyńskiego nie przyniesie. Również granie katastrofą smoleńską nie powoduje wzrostu poparcia dla PiS. Proponowanie nowych podatków też nie może uchodzić za atut. Tym bardziej, iż retoryka PiS-u znalazła się na starych i dobrze zapamiętanych torach. Jeśli dodamy biadolenie o zdradach, kondominiach, kataklizmach itd., to widzimy partię apokalipsy, a na takową zagłosuje maksymalnie 25 – 30%, czyli twardy elektorat, nikt więcej. Szans więc na zwycięstwo po prostu nie ma.
 
Szanowne Panie i Szwanowi Panowie, nie narzekajcie na społeczeństwo, że wybrało tego czy innego posła, senatora, wójta, burmistrza czy prezydenta. Nie bądźcie pyszni wobec tych, dzięki którym jesteście tam gdzie jesteście. Czy jesteście pewni, iż posiadacie prawo do cenzurowania czyjejkolwiek moralności? Dziwi was, że partia wszystkich świętych nie przoduje w sondażach? Lud w coraz większej liczbie nie chce mieć nad głową dozorcy, który będzie karcił i nagradzał wedle własnego uznania. Lud powoli zaczyna dostrzegać przewagę wolności nad niewolą. Radzę uprzejmie, mniej zdęcia i do książek, a  moralnością zajmujcie się przede wszystkim swoją.
 
Pozdrawiam
rozum
O mnie rozum

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka