Rozmaitości 19.10.2010, 10:10 Samorząd w mojej fabryce (cz.III/2, AWANTURY O MEDALE ) Nieoczekiwanie, w dwa lata po podjęciu pierwszej uchwały w sprawie Medali 40–lecia Polski Ludowej, sprawa ponownie odżyła. Okazało się, że pięciu pracowników mojej fabryki wytypowanych do odznaczeń w 1985 r. i...
Rozmaitości 18.10.2010, 08:25 Samorząd w mojej fabryce (cz.III/1, AWANTURY O MEDALE ) Przyznanie odznaczeń państwowych pracownikom przedsiębiorstw państwowych wymagało uprzedniego zasięgnięcia przez dyrektora opinii rady pracowniczej. Opinia ta nie była wprawdzie wiążąca dla dyrektora, ale była obligatoryjna....
Rozmaitości 15.10.2010, 08:54 Samorząd w mojej fabryce (cz.II, SPÓR O KOMPETENCJE) W czerwcu 1984 r. dyrektor przedsiębiorstwa doprowadził do utworzenia Reprezentacji Organizacji Związkowych (ROZ), zawierając z nią porozumienie. Celem...
Rozmaitości 13.10.2010, 11:45 Samorząd w mojej fabryce (cz.I, Narodziny) Działalność w samorządzie wspominam jako rzecz szczególnie ważną w moim życiu. Miałem dzięki niej wpływ na to, co się działo w mojej fabryce, w której pracowałem od kilkunastu lat. Było to dla mnie istotne,...
Rozmaitości 11.10.2010, 08:30 Krzysztof z Mostostalu – zapomniany działacz „Solidarności” Po opuszczeniu internatu w Białołęce Krzysztof wrócił do pracy w „Mostostalu”, ale oderwano go od jego grupy związkowej w „Ursusie” i skierowano na budowę Centrum Onkologii, gdzie pracowało...
Rozmaitości 8.10.2010, 13:18 Krzysztof z Mostostalu – zapomniany działacz „Solidarności” Zanim zgodnie z obietnicą opiszę ważniejsze dokonania samorządu w mojej fabryce, chciałbym jeszcze przedstawić sylwetkę Krzysztofa, pewnego zapomnianego działacza "Solidarności" z warszawskiego...
Rozmaitości 7.10.2010, 10:21 „Solidarność” w mojej fabryce (cz.V, ostatnia) Aktywność „Solidarności” w mojej fabryce w stanie wojennym nie ograniczała się oczywiście do akcji przeprowadzonych przez Janka i Janusza, ani do naszych rozmów z administracją . Trzeba jednak przyznać, że...
Rozmaitości 5.10.2010, 13:33 „Solidarność” w mojej fabryce (cz. IV, znaczek „Solidarności”) Znaczek „Solidarności” nosiłem od chwili, gdy tylko zaczęto je rozprowadzać w Regionie dzięki przedsiębiorczości jakiegoś rzemieślnika. Najbardziej podobały mi się niewielkie, metalowe znaczki z napisem wygrawerowanym...