Szamanka Szamanka
1124
BLOG

Odważne. PiS chce wygrać bez Ruchu Kontroli Wyborów.

Szamanka Szamanka Polityka Obserwuj notkę 66

Prawo i Sprawiedliwość przegra wybory na życzenie własne.

 

Komisje wyborcze z ramienia Komitetu Wyborczego PiS są już obsadzone.

Panowie regionalni, czyli tzw. doły pospieszyli się i znów mianowali pociotków, żony, kuzynów i psiapsiółki. Bo podobno ci chodzili podpisywać listy poparcia.

Jedyne kryterium!

Tymczasem są to te same osoby, które obsługiwały wybory samorządowe i nie zauważyły  żadnych nieprawidłowości.  Przypilnowaliśmy ich przy wyborze prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.  Wyznaczyliśmy mężów zaufania, którym PiS dał upoważnienie i pełnomocnictwo.

Sami nie mieli do tego ludzi, bo mąż zaufania nie otrzymuje żadnej gratyfikacji.

Szkoda byłoby pociotków!

Wyborów prezydenckich sfałszować się nie dało.

Pomijam referendum, z wiadomej przyczyny.

Ale 25. października ma dojść do walki wyborczej o rządy w Polsce.

PO nie odda pola bez umoczenia każdego, kto stanie jej na drodze.

Tymczasem główny przeciwnik, Prawo i Sprawiedliwość, także mój faworyt, nie dotrzymał umowy, zawartej tylko werbalnie z Ruchem Kontroli Wyborów i wolontariusze nie znaleźli się w komisjach wyborczych.

Ci pracujący dla PiS-u z przekonania, z pasją, oddani idei uwolnienia Polski od rozpanoszenia się w niej peowskiej arogancji, ci zostali pominięci. Nie są krewnymi pełnomocników partii, którzy układali listy komisji...

Brawo, PiS.

Znów chcecie być opozycją.

To przecież tak ładnie nie ponosić odpowiedzialności.

Bo ja nie wierzę, że PO, niepilnowana, będzie uczciwie liczyć głosy, a nieważnych będzie niewiele.

Przeżyjemy deja vu z wyborów samorządowych.

A PiS zadowoli się urzędem prezydenta.

Ale to już było. Nasz prezydent, a ich premier. Potem był 10 kwietnia 2010 roku.

Szamanka
O mnie Szamanka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka