PUSTKA
w miejscu gdzie brak powietrza
nic nie ma prawa się zdarzyć
pieczęć na usta i plomba
czas na sen bez śnienia
popielnik
Z WIRTUALU
wirtualne lata jesienie ach zimy
pomnóż raz cztery a wiosny
pięciokroć
znamy się znamy
nie znamy zupełnie
co mówi czas nam
podpowiada czas
na nową opowieść
sen o tobie nie trwa już w najlepsze
tylko jeszcze ci muchy z noska
wyprowadzę w miejsce
ZA RZEKĘ W CIEŃ DRZEW
tylko mi powód daj
nowej narracji nim ponownie
zemkniesz