Bronisław Niezgoda-Dywanowski Bronisław Niezgoda-Dywanowski
473
BLOG

THE END

Bronisław Niezgoda-Dywanowski Bronisław Niezgoda-Dywanowski Polityka Obserwuj notkę 20

 Na wstępie słowo wyjaśnienia, szczególnie dla wszystkich moich wielbicieli/ek przyzwyczajonych już do najwyższego poziomu moich analiz, opartych na badaniach naukowych, dowodach dostarczonych, wizjach, projekcjach,  wykresach, statystykach i takich tam jakiś - nic z tego, dziś.

Będzie za to lekko, ale prawdziwie, zaczynamy.....

Koniec jest zawsze poczatkiem

Nie może być tak, że coś się kończy i nie ma nic, zawsze jest coś

Rodzaje końców

W tym miejscu proponuje moim słuchaczom, widzom, zazdroszczącym i wku....nym, żeby w miarę swoich możliwości wymyślali różne, interesujące ich końce, a ja im powiem  jaki będzie następny poczatek końca , końca, który wymyślili. Podam teraz kilka próbek moich wizjonerskich możliwości, tak aby każdy mógł ocenić ten mój wyjątkowy dar, dar, który zupełnie gratisowo podzielę się z państwem i wkur ...nymi też.

Koniec Tuska, koniec miłości, koniec UE

Jak widzimy mamy trzy końce, końce, które z pewnością nas czekają. Zacznijmy od pierwszego końca - ciężkiej kontuzji użytkownika boiska. Tutaj nie ulega żadnej wątpliwości, że w grę wchodzą tylko dwie możliwości - wielka ucieczka lub długoletnia odsiadka.

Jeśli chodzi o pierwszą możliwość to są tutaj niezbędni tragarze, coś na wzór i podobieństwo słynnego komandosa w spódnicy z Okęcia, który w trosce o zdrowie uciekinierów chętnie tacha im walizki do samolotów.

Może się jednak tak stać, (bo nasz komandios to wyjątkowa glinda ), że zaproszą go do jakiejś ssuper stacji telewizyjnej żeby po+ bzikował i pomarczył czoło jako ekspert od bum i wtedy nie zdąży zanieść walizki i piłkarz nie ucieknie. Wtedy będzie siedział jak nic. Oczywiście zakładamy, że będziemy działać jak państwo prawa, a nie jak banan republik Borata.

Koniec miłości

Miłość, czy jest coś piekniejszego w życiu człowieka? Wszyscy, którzy dają się nabrać na te zaburzenia chemiczne w okolicach czaszki, mogę na otarcie libido powiedzieć, że koniec oznacza następne, tego samego typu zaburzenie, co ciekawe, może być ono dużo bardziej ekscytujace i twórcze, choć po nieprzespanych nocach to można tylko brednie tworzyć, no ale coś musiałem napisać o tych głupotach żeby wyglądały poważnie. Reaumując, nie ma czegoś takiego jak koniec miłości ponieważ każdy sprawny samiec, tudzież samiczka lub gender w mig odnajdują drugą połówkę i zaczynają nowe zaburzenia w okolicach czaszki. Oczywisćie nie namawiam do szlajania, ale gdy mamy ambaras, że dwoje nie chce na raz, nie ma wyjścia, szybko się zakochujmy lub inaczej mówiąc świrujmy chemicznie.

Upadek UE

Już dawno się zaczął i nie ulega żadnej wątpliwości, że oznacza powolne odzyskiwanie władzy w rękach i nogach przez Polskę. Możemy współczuć naszym braciom Niemcom, że kolejna wojna światowa im nie wyszła, no ale, czy oni kiedykolwiek coś wygrali na dłuższą metę?

Teraz tak, jeśli ktoś ma jakiś koniec do mnie, tzn. chce żebym mu wykreślił, co będzie dalej się działo, bardzo proszę się nie krępować, z tym że wolę raczej nie wypowiadac się o sprawach przyziemnych typu, co będzie jak go ku...wa powiozą nachlanego do szpitala, albo takie. Trzymajmy poziom, zajmijmy się sprawami najważniejszymi np. jak będzie miała na imię moja kolejna miłość internetowa itd, itd.

PS. Przepowiadam końce i początki w miare swoich możliwości, ponieważ moim priorytetem jest nadal zdecydowanie tworzenie poezji przecudnej urody. Postaram się odpowiadać na wszystkie zapytania, jednak to może wymagać trochę czasu. Myślę, że mogę liczyć na państwa wyrozumiałość w tym zakresie. Dziękuję.

 

 

 

Prawie statystyczny.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka