Szanowni PT Czytelnicy i bywający na tym blogu, czy ja do diabła od tygodnia muszę zajmować się tym prominentnym baronem PO na Dolnym Sląsku ? Litości ja wypoczywam na Cyprze, gdzie Cypr, gdzie Wrocław, gdzie Malta, gdzie Brzezicka ? Zareagować jednak muszę i upublicznione na salonie oswiadczyny jako katolicki orthodox unieważnić muszę. Zabawa na platformie X zacząć się musi od nowa. Oświadczyny nie mają wagi arcybiskupiego placetu, bowiem to co uważamy za katedrę Jana Chrzciciela w Valetcie jest zwykłą konkatedrą. Właściwa katedra, według dekretu papieskiego z 1816 roku, maltańskiej diecezji znajduje się w Mdinie i to tam były europoseł PO, powinien kupić na stoisku z pamiątkami magnes i obrączkę i tam ją powinien założyć wybrance na palec. Ale nie traćcie nadziei, konkatedra w Valetcie to mój żywioł. Caravaggio, łobuz, bandyta, a jak malował ? warto było śledzić perypetie kochanków, które doprowadziły nas do konkatedry w Valetcie ? Sztuka broni się sama, pomidor i ser tylżcki ( nie )
To tu się odbyło
Winienem małe wyjaśnienie. W zakonie szpitalników maltańskich służyli rycerze z całej Europy, mówiący wieloma językami i stąd w konkatedrze gdzie dokonały się obserwowane przez całą Polskę oświadczyny, odnajdziemy tzw. kaplice języków. Wkrótce przybędzie, mam nadzieję, kaplica języka polskiego, potocznie zwana kaplicą oświadczyn.
