Mój przyjaciel przysłał mi ostatnio link do strony serialu wyprodukowanego przez brytyjski Channel 4 na temat wielkich wydarzeń w historii Brytanii, w której brali udział obcokrajowcy. Nosi on wdzięczny tytuł "Krwawi Cudzoziemcy", a pokazane są takie wydarzenia, jak inwazja armii cesarskiej Septymiusza Sewera, bitwa pod Trafalgarem, Wielki Pożar i wreszcie... dywizjon 303 w bitwie o Anglię.
Obejrzałem ten dokument z wielką radością, ale i smutkiem.
Radość wynikała z tego, że trudno o bardziej odpowiadający celom polskiej polityki historycznej materiał. Film mówi o niezwykłym kunszcie pilotów słynnego dywizjonu, o tym, jak byli niedoceniani. Wspomina, rzecz jasna, o ekscesach z ich udziałem i nie ukrywa, że nasi piloci walczyli z niemieckimi po to, aby ich zabić, a nie po to, żeby zestrzelić samolot. Była to oczywiście forma odwetu za wojnę obronną 1939 roku. Autorzy podkreślali wkład Polaków w zwycięstwo RAF, nazywając nawet go decydującym. Dotarli do ostatnich żyjących jeszcze pilotów Polskich Sił Powietrznych, choć nie ma już wśród nich nikogo z dywizjonu 303. Wystąpił syn gen. Witolda Urbanowicza. Aktorzy zostali świetnie dobrani i nawet fizycznie przypominali naszych asów, takich jak choćby wspomniany Urbanowicz, czy Jan Zumbach.
Film nazywa rzeczy po imieniu. Mówi o inwazji Niemiec, a nie mitycznych "nazistów". Określa Jałtę zdradą i pokazuje, że Polska została wydana na żer Sowietów i komunizmu. Pokazuje powojenne losy pilotów, często klepiących biedę i odrzuconych w Brytanii, albo torturowanych i mordowanych w Polsce.
Słowem, kawał dobrej roboty.
A skąd smutek... a no stąd, że my w Polsce nie potrafimy się zebrać na to, żeby zrobić o tej wspaniałej historii film. Już Brytyjczycy bardziej pamiętają o naszych bohaterach. W epickiej "bitwie o Anglię" z 1969 roku naszym pilotom poświęcona jest długa, 13-minutowa sekwencja pod koniec filmu. Teraz ten dokument. Czesi nagrali piękny "Ciemnoniebieski Świat". A my zapominamy.
Ale prawdziwą frajdę Channel 4 zostawił na koniec. Gdy lecą już napisy końcowe, pojawia się link do komputerowej gry Flash "303 Squadron", w której można wcielić się w rolę pilota legendarnego dywizjonu.
