Dawno, dawno temu szła sobie dziewczynka przez las i zauważyła leżący nieopodal jej Kamień. Był to najzwyczajniejszy w świecie kamień jednak zwrócił jej uwagę. Momentalnie podbiegła do niego i z jakiś nikomu bliżej nieznanych powodów nazwała go po prostu „kupą gówna”. W okolicy nikogo nie było co mógłby zwrócić jej uwagę. Kamień jakoś też nie zwrócił jej uwagę. Wiem to wszystko, bo opowiedział mi o tym mały ptaszek latający w tamtym rejonie.
Tak się zastanawiam, takie snuje pseudofilozoficzne rozważania: Co się stało gdy kamień nazwała „kupą gówna”? Czy kamień zmienił swój skład chemiczny, kształt, wielkość, gęstość? Nagle przestał być kamieniem? Świadczy to jakoś źle o tym kamieniu? A może bardziej świadczy to o tej dziewczynce?
Kamień ten jak mi wiadomo nie zmienił się ani trochę. Był takim samym kamieniem jakim był, kiedy jeszcze nie miał przyklejonej etykietki „kupy gówna”. Co ważne był dalej kamieniem. Właściwie nic się nie zmieniło, oprócz tego, że dostał tą etykietkę, która bardziej mniej pasuje do niego – raczej mniej, bo jest „najzwyczajniejszym” kamieniem, a przeciętny kamień nie jest „kupą gówna”. Tak więc dziewczynka źle go sklasyfikowała, złej nazwy użyła lub miała jakieś dziwne skojarzenie. Tak czy owak ta „etykietka” świadczy o dziewczynce jej wyobraźni, jej wiedzy, jej inteligencji oraz innych czynnikach jakie brały udział podczas nazywania kamienia „kupą gówna”.
Kamień nie protestował. Kamień nic nie powiedział. Kamień nie musiał tego robić. Kamień jest kamieniem nie zależnie od tego czy później w to samo miejsce przyjechała by wycieczka, pielgrzymka i również nazwała by ten kamień „kupą gówna”. Prawda (o tym, że kamień jest kamieniem) nie jest kwestią statystyki.
Można się dziwić postawie kamienia. Dlaczego nie protestował? Dlaczego nie chciał udowodnić, że nie jest „kupą gówna”? Dlaczego nic nie powiedział? Jednak udowadnianie przez kamień, że nie jest „kupą gówna” po prostu go obraża. Kamień jest kamieniem i tyle. Nie ważne co kto o nim myśli. On i tak będzie dalej robił „swoje”.
Nie ma również znaczenia czy w miejsce kamienia będzie stał dąb, słoń, czy cokolwiek innego, a ktoś nazwie to „kupą gówna” czy czymkolwiek innym będzie to świadczyć tylko o nadawcy komunikatu: „to jest takie, a takie”, a nie odbiorcy, który jest przedmiotem porównania, określania, opisu czy czymkolwiek innym.
Pozdr.
