Na łamach "Uważam Rze" znany lewacki dziennikarz Janusz Rolicki zastanawia się "Nie wiem skąd i dlaczego , ale stopień nienawiści i frustracji musi być bardzo wysoki, skoro 25-letni mężczyzna, aby sobie ulzyć, instaluje na portalu internetowym grę, ktora polega na celowaniu i zabijaniu prezydenta i jego żony.Kilkanaście lat temu , gdy ludzie chcieli pozbyć się przykrego stresu, to - za namową terapeuty - walili jajkami w prezydenta Kwasniewskiego albo ministra Wiatra. Dziś natomiast siadają przed monitorem i imitują morderstwo przy pomocy myszki". Dalej Pan Policki dywaguje o morderstwie w Łodzi, pomijając przyczyny tej tragedii ....stwierdza tylko, że "Po tej tragedii policje tajne i jawne dostały nakaz śledzenia amatorów strzelania. Stąd wzieła się wizyta kilku agentów o godz.6 rano w mieszkaniu administratora i autora portalu." Ten "wytrawny" dziennikarz ani słowem nie wspomina o wieloletniej nagonce władz PO na Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i PiS , ani słowem nie zająknął sie o roli jaką w tej nagonce odegrali Palikot...Niesiołowski ....Komorowski....Tusk.... i wspomagające ich media - TVN24, Polsat, "Gazeta Wyborcza" . Właśnie, Panie Rolicki to ta zmasowana nagonka doprowadziła do morderstwa działacza PiS-u w Łodzi a jak oświadczył przed kamerami TV, morderca, wymierzona ona była w Jarosława Kaczyńskiego. To morderstwo nie było sprowokowane "myszką" i "grą komputerową" , tylko perfidną propagandą medialną. Gdzie wtedy były "policje tajne i jawne" , że nie widziały w tej nagonce i zachęcie wypowiedzianej przez Ministra Spraw Zagranicznych R.Sikorskiego "dorrzniemy watahy" , zagrożenia dla życia i zdrowia działaczy PiS-u ?
Panie Rolicki nie zauważa Pan również faktu, że kilkuletnie zachęcanie do nienawiści wobec Prezydenta Lecha Kaczyńskiego wytworzyło u jego zwolenników pewien uzus , który dziś wyraża się w postaci takich samych "retorsji" w stosunku do Prezydenta Komorowskiego ? Dlaczego Pan o tym nie pisze ? Dziennikarz z takim doświadczeniem nie powinien w swojej analizie pominąć tych faktów, a może robi Pan to celowo ? Jeżeli tak, to wszystko się zgadza, jest Pan typowym "dziennikarzem" na usługach postkomuny, z PRL-owskimi nawykami pisania na potrzeby koniunkturalne i zamówienie polityczne. Nie liczy się Pan z prawdą i faktami.
Posłuże się za Panem cytatem z Piłsudskiego przerobionym na moje potrzeby "koniunkturale" do niniejszej notki (Pan posługuje się manipulacją, wolno więc i dla mnie nieprofesjonalisty) "wam kury macać, a nie dziennikarstwem się zajmować" Panie Rolicki !
