"Ubrał się diabeł w ornat i ogonem na mszę świętą dzwoni" - takie słowa chciałoby się wypowiedzieć, oglądając i słuchając uzasadnienia i oceny burd, jakie miały miejsce w czasie obchodów Święta Niepodległości. Przecież to jest naigrawanie ze społeczeństwa, żeby dziś w programie III-cim TVP oceny tych burd dokonywał Biedroń, ktory tak na na zdrowy rozsądek (wspólnie ze swoim Pryncypałem) powinien za ten "burdel" odpowiadać. Druga czołowa "osobistość", która wydała pozwolenie na te różne kontrmanifestacje - "Bufetowa", migała w róznych szklanych okienkach ze zmartwioną miną , udając, że przykro jej, że do tych ekscesów doszło. I wreszcie wypowiedź PIERWSZEGO OBYWATELA RP, który coś pod wąsem burczy o odpowiedzialności jakichś nieodpowiedzialnych mącicieli.
Pytam się gdzie byli Tusk, Komorowski i cała armia DOSTAJNIKÓW państwowych, którzy co miesiąc biorą olbrzymie wynagrodzenia (dla zwykłych ludzi niewyobrażalne) i odpowiadają za bezpieczeństwo państwa , za ład i porządek na ulicach. BBN, Policja, BOR, Wywiad, Kontrwywiad, to instytucje powołane do dyspozycji Prezydenta i Premiera aby informować ich o wszelkich niebezpieczeństwach jakie zagrażają ładowi i porządkowi w naszym kraju. Co oni robili tuż przed tym Śiętem ? Dziś w tych wszystkiuch szklanych okienkach powinna błyszczeć twarz TUSKA, GRONKIEWICZ -WALTZ I kOMOROWSKIEGO, którzy powinni wytłumaczyć się DLACZEGO DO TYCH BURD DOSZŁO i kto za nie jest odpowiedzialny. Tu powinne posypać się dymisje lub ktoś z tych "dygnitarzy" powinien sam zrezygnować z pełnionej funkcji. W jakim kraju my żyjemy ?
Czy nikomu nic nie mówi fakt spalenia wozów transmisyjnych TVN-u , radia i jak plotka mówi rewizji w redakcji "Gazety Wyborczej" ? Czy te zdarzenia nie są przestrogą, że w przyszłości może być tylko gorzej. Ludzie doskonale widzą, kto ZAKŁÓCA spokój w naszym państwie, kto szczuje jednych na drugich. Kto wprowadził gawiedź do Sejmu RP. Cierpliwość społeczeństwa ma swoje granice. W PRL-u trzeba było 50-ciu lat żeby wreszcie ta miarka się przebrała. Wykorzystano i oszukano tych ludzi. Dziś nadal zniewala się nasze umysły . Kłamstwo to podstawowe narzędzie jakim posługują się media . Wiem,że jest armia ludzi "spolegliwych" władzy, ktora sankcjonuje nieprawomyślne decyzje Rzadu, nie chcę nazywać ich po imieniu, ale niestety oni są w mniejszości i nie uratują tego Rządu kiedy dajdzie do Poważnego kryzysu Państwa.
Unia Europejska, do któłrej przecież należymy "sypie" się i nie wiadomo czy prztrwa najbliższe miesiące, lata... Nie wiadomo czy da się uratować bankrutujących po kolei członków tej Unii. Polska powinna wzmocnić struktury państwowe aby łatwiej znieść te trudności gospodarcze. Sejm powinien zająć się reformami, a przedewszystkim , zaś odchudzeniem administracji państwowej. A czym się ten Sejm zajmuje ? Już na starcie rej wodzi Palikot i jego 40-stu "rozbójników" wywołując nie mniejsze burdy niż zadymiarze wczoraj na ulicy.
W Telewizji Publicznej chcielibyśmy usłyszeć głos liderow opozycji i liczących się w kraju AUTORYTETÓW tylko nie tych "wysmażonych" na potrzeby uzasadniania machlojek Rządu. Tusk powinien wlaśnie sięgnąc do opini opozycji aby właściwie ocenić przyczyny tych ulicznych burd. Panie premierze na tym polega demokracja.
