Stanisław Żaryn Stanisław Żaryn
806
BLOG

Koalicyjne zmiany na horyzoncie?

Stanisław Żaryn Stanisław Żaryn Polityka Obserwuj notkę 9

Polskie Stronnictwo Ludowe jest największym wygranym wyborów samorządowych. Trzeci wynik w wyborach do sejmików wojewódzkich mógł zaskoczyć wszystkich. Okazało się, że partia, której coraz głośniej wieszczono marginalizację, która w ostatnich sondażach poparcia politycznego uzyskiwała wyniki zbliżony do progu wyborczego, wciąż jest bardzo silna w terenie. Dzięki wyborom PSL poprawił swoją sytuację w koalicji oraz zyskał ogromny kapitał polityczny. Jeśli uda mu się go wykorzystać, wynik ludowców w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych może być zaskakująco dobry.

Żeby ten kapitał wykorzystać w pełni, ludowcy powinni jednak wyjść z koalicji. Tylko taki manewr, wykonany przed kolejną falą kryzysu ekonomicznego, pozwoli na odcięcie się partii Pawlaka od prac rządu i ich skutków. Rządu, na którego działania ludowcy i tak nie mają wielkiego wpływu. Przejście do ostrej i twardej opozycji wobec gabinetu Donalda Tuska, wraz z pogarszającą się sytuacją ekonomiczną kraju, może być szansą dla PSLu na dobry wynik wyborczy i wejście w kolejną koalicję w 2011 roku (ktokolwiek by nie wygrał).

Po wyborach samorządowych PSL wychodząc z koalicji niczym już nie ryzykuje. Dzięki wyborom zapewnił swoim terenowym działaczom z całej Polski objęcie mandatów radnych i innych posad związanych z wyborami. Ludowcy wychodząc obecnie z rządu nie ryzykują więc osłabieniem wyniku wyborczego związanego z konfliktem z PO i popierającymi jej mediami. A w wyborach samorządowych stanowisk do obsadzenia jest dużo więcej niż przy okazji wyborów parlamentarnych.

Jak zaznaczają komentatorzy, po wyborach pozycja PSL w koalicji wzrośnie. Do tej pory ludowcy byli wielokrotnie traktowani przez PO niepoważnie. Najważniejsze i najgłośniejsze projekty były przedstawiane za plecami ludowców i czasem wbrew nim. Wbrew temu co powtarzają politycy PO i ich media współpraca Po i PSL idzie ciężko, a nawet – o czym mówili politycy PSL – kilka razy koalicja ocierała się o rozpad. Prawdopodobnie po wyborach o konfliktach w rządzie Tuska będziemy słyszeć częściej niż dotychczas. Jeśli PSL pójdzie typową dla siebie drogą, coraz głośniej zacznie krytykować PO, a w końcu wyjdzie z rządu.

Na tej strategii ludowców zyskać może natomiast powstały dziś klub parlamentarny. Politycy współpracujący z Joanną Kluzik-Rostkowską mogą stać się następcami ludowców w koalicji. Jeśli oczywiście PSL z niej wyjdzie a oni pozyskają do tego czasu dostatecznie dużo nowych członków. Czy Platforma Obywatelska może liczyć na współpracę z nową inicjatywą? Na razie trudno odpowiedzieć na to pytanie, nie wiadomo bowiem, kto będzie nadawał ton nowemu klubowi. Jeśli jego liderem zostanie Kluzik-Rostkowska, to współpracy z Platformą wykluczyć nie można. Biorąc pod uwagę doniesienia mediów o spotkaniach części obecnych polityków PJN z Januszem Palikotem oraz Grzegorzem Schetyną można domniemywać, że odcinanie się od PO jest w pewnym stopniu politycznym teatrem.

Niektórzy komentatorzy po wyborach samorządowych mówili, że po nich nastąpi rewolucja w polskiej polityce. I nie wykluczone, że mieli rację. Tyle tylko, że ta rewolucja może dotknąć to miejsce, które uważane jest powszechnie za oazę spokoju i zgodnej współpracy – rząd Donalda Tuska. Czy ludowcy zdecydują się rozpocząć tę rewolucję? Czas pokaże.

Jestem dziennikarzem i publicystą. Pracowałem m.in. w redakcji portalu Fronda.pl i Polskim Radiu. Byłem jednym z prowadzących audycję Frondy.pl w Radiu Warszawa (106,2). Publikowałem m.in. we "Frondzie", "Opcji na Prawo", "Idziemy", "Rzeczach Wspólnych" i "Gazecie Polskiej". KONTAKT: zaryn.blogi[at]gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka