stopplatformie stopplatformie
537
BLOG

Mastalerek - Miałeś Tusku zloty róg. Teraz ostał ci się ino Graś

stopplatformie stopplatformie Rozmaitości Obserwuj notkę 1

 

 

 

 

 

źródło: mastalerek.blog.onet.pl

 


Jeszcze kilka dni temu Donald Tusk odbierał nagrodę człowieka roku 2011 przyznaną przez tygodnik Wprost. A już w tym samym tygodniu kilka sondaży pokazało spory spadek (6-9punktów procentowych) notowań Platformy. Sami politycy PO przyznają, że takiego spadku spodziewali się, ale na wiosnę, kiedy rząd zacznie wprowadzać niepopularne społecznie reformy, jak choćby wydłużenie wieku emerytalnego dla kobiet aż o siedem lat, dla mężczyzno dwa lata. Warto też przypomnieć, że w ostatnich tygodniach pogorszyły się oceny rządu i samego premiera. A to przecież na jego osobistej popularności Platforma budowała swój sukces wyborczy.

Dziś Platforma zaczyna płacić za serię poważnych błędów. Za bałagan związany w służbie zdrowia: z listą leków refundowanych, lekarzami, aptekarzami. Płaci także za arogancję władzy i lekceważenie opinii publicznej ws. ACTA. Mimo tego Donald Tusk zapowiada, że nie pozwoli, aby o reformie emerytalnej Polacy zdecydowali w referendum. Zapowiada stanowczo, że wiek emerytalny zostanie wydłużony, głos społeczeństwa liczy się coraz mniej. Alienacja władzy z każdym dniem się pogłębia. Zamiast budowania społeczeństwa obywatelskiego, aktywnego w życiu publicznym, Donald Tusk niczym wschodni satrapa o wszystkim zamierza decydować sam.

Pada także kolejny mit, Platformy i rządu jako zgromadzenia fachowców. Już chyba nikt nie wierzy w profesjonalizm i świetne przygotowanie kadr PO. Ministrowie - „zderzaki” wybrani na zasadzie kaprysu Tuska, a nie merytorycznego przygotowania, co i rusz popełniają jakieś gafy, nie potrafią także skutecznie kierować powierzonymi im resortami. Ekipa, która miała modernizować Polskę, tak byśmy szybko gonili bogate kraje zachodu, jest wstanie wydać 2 miliardy złotych na budowę stadionu, ale nie jest w stanie przeprowadzić tej inwestycji na czas i doprowadzić do takiego finału, kiedy będzie można rozgrywać na nim mecze. Zamiast Stadionu Narodowego mamy Narodowy Wstyd. Nie jest w stanie wybudować na czas autostrad kluczowych dla Euro 2012. To po prostu ich przerasta.

Donald Tusk przez cztery lata rządzenia przyzwyczaił się, że problemy jakoś znikną, przyjazne media go oszczędzą, społeczeństwo można będzie postraszyć opozycją, albo zniknąć na kilka dni na narty w oczekiwaniu, że ludzie po kilku dniach zapomną. Wreszcie zawsze mógł liczyć, że cokolwiek zrobi lub nie zrobi, to i tak chór celebryckich sojuszników go pochwali. Ta taktyka dotychczas była skuteczna, ale dzisiaj zaczyna zawodzić.

Co w obliczu obecnych problemów robi Donald Tusk. Nic. O nie, przepraszam ciężko pracuje, ale na korcie tenisowym. Premier zamiast tradycyjnego „haratania w gałę”, zmienił swoje upodobania. W środku tygodnia, wczesnym popołudniem ucieka z kancelarii by popykać w tenisa ze swoim złotoustym rzecznikiem Grasiem. Można by rzec za Wyspiańskim: „Miałeś Tusku zloty róg. Teraz ostał ci się ino Graś”.
 

Patriota Ta­kiej schizo­frenii i zakłama­nia mogą do­puścić się tyl­ko lud­zie, którzy włas­nych obywate­li mają za sta­do tępaków i de­bi­li. http://warszawskagazeta.pl śro­da, 22 czerw­ca 2011 Nie możemy dopuścić, by Tusk ze swoją ferajną rządził kolejne 4 lata. Należy przebić się przez medialną blokadę. Wystarczy przesłać znajomym linka i poprosić o dalszą dystrybucję. http://tv.nowyekran.pl/post/22186,niszcz-falszyzm-nie-odpuszczamy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości