Romuald Szeremietiew Romuald Szeremietiew
467
BLOG

Straszne polskie nazwisko

Romuald Szeremietiew Romuald Szeremietiew Społeczeństwo Obserwuj notkę 19

image

Prezydent Andrzej Duda 24 marca br. przed Muzeum Rodziny Ulmów w Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką:
Mimo tego, że w Polsce za pomoc Żydom groziła kara śmierci, tak jak nigdzie w Europie Zachodniej, to było około miliona Polaków, którzy nieśli pomoc swoim pobratymcom, żydowskim sąsiadom; to były często całe łańcuchy ludzi, których działania zmierzały do tego, uratować nawet jedną osobę. Przykładem takiej polskiej rodziny jest Rodzina Ulmów - rodzina stąd. Udzielali pomocy rodzinie Goldmanów i ich krewnym. Za tę pomoc zostali w sposób bezwzględnie zamordowani, razem z tymi, którym pomagali. Zapłacili oni najwyższą cenę za to, że nie ma większej miłości niż oddać życie za drugiego człowieka. Jakież ogromne to było bohaterstwo ryzykować życie własne i całej swojej rodziny, by uratować życie drugiego człowieka, by w ciszy dać wyraz wartości człowieczeństwa”.

Sprawiedliwy wśród Narodów Świata to najwyższe izraelskie odznaczenie cywilne nadawane ratującym Żydów, przyznawane przez Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Jad Waszem w Jerozolimie. Otrzymało je 28 217 osób (stan na styczeń 2022 r.). Wśród odznaczonych są Niemcy – 651 osób, ale największą grupę stanowią Polacy – 7232 osoby.  Drugą w ilości odznaczonych są Holendrzy (5982 osób). Tylko na terenie okupowanej Polski Niemcy karali śmiercią za każdy objaw pomocy Żydowi, w Holandii groził za to policyjny mandat!

W Narodowym Dniu Pamięci Polaków ratujących Żydów radio TOK FM wyemitowało rozmowę z prof. Janem Grabowskim historykiem na Uniwersytecie Ottawy, współzałożycielem Centrum Badań nad Zagładą Żydów Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk. Profesor powiedział, że jego ojciec w czasie okupacji „nigdy nie bał się tak Niemców jak Polaków”.

Ojciec Profesora Zbigniew Grabowski (właściwie Abrahamer) wspominał:
"W najbliższym czasie miano getto zamknąć zupełnie, odcinając nas od aryjskiej części miasta. Dawno już postanowiliśmy uciekać, teraz powstawały warunki po temu. Dzięki pomocy prof. Huberta, prawnika z Uniwersytetu Jana Kazimierza – rodzice uzyskali fantastyczne, oryginalne dokumenty jego krewnych, ludzi w podobnym wieku: Czesława Grabowskiego, byłego polskiego posła w Brazylii, i jego żony Joanny. Oboje zmarli zagranicą, tak, że nie było to odnotowane w tutejszych aktach metrykalnych".
Jak można zrozumieć, ojciec prof. Grabowskiego chyba nie bał się Polaka prof. Stanisława Huberta. Do tego uczestniczył w Powstaniu Warszawskim 1944 („miał legitymację AK”). Prof. Grabowski wie chyba, że skrót AK to Armia Krajowa, a nie Afrikakorps?
Profesor nie wrócił do nazwiska rodowego Abrahamer i posługuje się ciągle „strasznym” polskim nazwiskiem Grabowski? Czegoś obawia się mieszkając w Kanadzie?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo