tayfal tayfal
683
BLOG

Się wstydzi. Siwiec.

tayfal tayfal Polityka Obserwuj notkę 17

Marek Siwiec został zawstydzony. Oczami wyobraźni widzę, jak na wiadomość o ciemnych machinacjach wokół wiadomego sarkofagu, Marek Siwiec łapie, co tam ma pod ręką, taboret, czy krzesełko jakieś, przysiada na nim - bo z wrażenia, ze wstydu, ustać nie może. Łapie się za głowę, milczy, wzrok wbija w podłogę.

W końcu jakoś tam do siebie dochodzi, po dłuższej chwili. Otrząsa się.
Łapie laptopa, i wyrzuca z siebie to, co mu tak ciąży, co mu tak kamieniem leży.
Tych parę zdań, niech ludzie wiedzą. CO ZA WSTYD!!!

Marek Siwiec to jest zjawisko. Powinno się go oprawić w ramki i powiesić na ścianie jako wzorzec.
 

Kim trzeba być, żeby się zapisać do kompartii w siedemdziesiątym siódmym?
Jedno z dwóch - albo skończonym karierowiczem, albo idiotą. Zdrajcą nie, bo tacy jak on nikogo/niczego nie zdradzali. Byli od początku wmurowani w system, w środowisko, które funkcjonowało tylko dla siebie, i dzięki sobie.

Marek Siwiec doświadczył cudu. Na sobie. Przynajmniej raz. Oto w ciągu kilku godzin dokonała się przemiana Marka Siwca z komunisty w socjaldemokratę.
Wstrząs, jaki najwidoczniej przeżył wtedy Marek Siwiec, był przeogromny. Był tak gigantyczny, że "Jerzy" zrezygnował z współpracy z organami.

Został w końcu pan Siwiec posłem w europarlamencie, i zarabia miesięcznie tyle, ile popegieerowska, siedmiochałupowa wioska potrzebuje, żeby żyć długo i bez kupowania na zeszyt w sklepie. Ciążą mu te europieniądze, to widać. Wyostrzone zmysły, widzi więcej, i mocniej to przeżywa. Tak, to ta słynna lewicowa wrażliwość. Jak zwykły obywatel, blog prowadzi.

Teraz siedzi, i się wstydzi.

tayfal
O mnie tayfal

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka