Tak, w meczu Donald Tusk vs. Janusz Palikot wynik jest zaskakujący - 4:0 dla Palikota.
Małe miki - tak kiedyś określił działalność Janusza Palikota Tomasz Lis. Fakt, wyrwane z kontekstu porównania, jednak padło.
Takie małe miki, maskotka Platformy Obywatelskiej. Wydawało by się, że piłkarz z zamiłowania, Donald Tusk nie pozwoli sobie strzelać goli, nie zbłaźni się drugim karnym przy którym nawet nie trafia w piłkę. Ale małe miki, Janusz Palikot - strzela kolejnego gola Platformie. Przegrana Bronisława Komorowskiego w Lublinie i woj. lubelskim to tak czysta piłka, że początkujący trampkarz dałby sobie radę nawet z zamkniętymi oczami. Trudno mi znaleźć jakiegokolwiek - opozycyjnego wobez Platformy - gracza równie skutecznego, jak Janusz Palikot.
Na nic strategie i technika, na nic ciężki trening Premiera - 4:0 dla Janusza Palikota i każdy centymetr murawy przynosi mu zwycięstwo. Brawo, Panie Januszu - nie będzie Donald Tusk najlepszym graczem na boisku. Niedługo skończy się jego sława piłkarska.
Janusz Palikot - najlepszym piłkarzem Paltformy Obywatelskiej!