Do utworow:„Place_ment”(Oczekiwanie) i „Katyń”…
______________________________
… W prologu do wiersza Katyń dodałem kiedyś: Z wyciągniętą przyjaźnie dłonią wciąż czekamy na głos Wielkiego Rosjanina...
… nadając publikowanemu 09 kwietnia 2010 r. wierszowi „Place_ment” podtytuł „Oczekiwanie…” nie spodziewałem się, że następnego dnia, 10 kwietnia 2010 „orla cień” sięgnie lasu pod Smoleńskiem…
______________________________
Od 10 kwietnia 2010 Polacy oczekują rzetelnego wyjaśnienia przyczyn katastrofy i rzetelnej, pełnej Prawdy od wszystkich tych, którzy ją znają, niezależnie jakie stanowiska i w jakim kraju pełnią. Oczekujemy, że nasza obecna Tragedia nie pozostanie kolejną – zabetonowaną w sarkofagach Historii IPNo-katyńską tajemnicą. Oczekujemy, że Prawda nie zostanie przywalona pośpiesznie podpisywanymi ustawami, do których w dziwnym pośpiechu nanosi się wciąż po kilkaset poprawek…
Pamiętając o spokoju, który należy zachować jako wyraz szacunku dla Ofiar – nie sposób nie pamiętać o okolicznościach, miejscu i czasie katastrofy, wnioskach, jakie można wysnuć z powolności i niepojętego nie tylko dla Polaków sposobu prowadzenia śledztwa, o różnicach miedzy tym, co widzimy i słyszymy w mediach i oficjalnych raportach, a tym co wynika z analiz międzynarodowych ekspertów, specjalistów m.in. od awioniki i pilotażu oraz tym, co nam podpowiada nasze dziejowe doświadczenie i rozsądek.
Nie chcemy żadnych więcej „dni bez…”, dni pełnych niedomówień i manipulacji oraz niedopuszczalnej dla kogoś kto szanuje siebie i Polskę agresji wobec tych którzy nie chcą zapomnieć i wiadomo, że nie zapomną, a także lekceważenia - okazywanego nawet Rodzinom Ofiar. Jeśli zaś ktoś wciąż twierdzi, że pewne rzeczy nie zaistniały, że nie byliśmy manipulacji poddawani, zaprzecza. że kłamstwo przedstawiano jako dogmat i wciąż wyszydza bezsporne fakty, niech - zamiast pukać się w czoło i zagłuszać w mediach przedstawiających rzeczowe argumenty rozmówców - udowodni, że tak nie było.
Niech wytłumaczy Polakom jakość oświadczenia o przekopaniu ziemi na metr i obecności przedstawicieli Polski przy sekcjach zwłok ofiar, powie co bada prokuratura nie mając dostępu do dowodów - w kontekście braku do tej pory w kraju czarnych skrzynek i wraku samolotu, niech zaprzeczy wnioskom z analiz nie tylko blogerskich specjalistów z całego świata lecz i uznanych niezależnych ekspertów uznających jako przyczynę m.in nie „pancerną brzozę” a prawdopodobieństwo dwóch wybuchów na pokładzie Tu-154M 101.
Niech ten od dwóch lat pukający się "nam" w czoło "niewierzący" w argumenty ktoś patrząc prosto w oczy ludziom powie, że ma kryształowe sumienie, niech spróbuje nazwać kłamstwem i udowodni, że są bez znaczenia setki istniejących w necie przykładów rzucających inne niż oficjalne światło na przyczyny katastrofy, w tym także m.in. treść i znaczenie wywiadu radiowego z 2009, dokumentów z artykułu "wyrzuconego" w 2010 z portalu dziennikarskego Salon24 lub zarejestrowanego 10.IV.2010 zrzutu ze strony Yahoo.com
Niech usprawiedliwi w racjonalny i rozumny sposób tak wiele "dziwnych" zaniechań i agresji wobec dociekających prawdy, brak reakcji, to całe mnóstwo niewyobrażalnych dla zdrowego rozsądku, kaleczących godność naszego Państwa zachowań.
Tylko Prawda nas wyzwoli... od brudu, matactwa, podłości i mętnego szumu dezinformacyjnego... mamy dość kłamstw, lekceważenia naszej inteligencji, godności i pukania się w czoło w odpowiedzi na argumenty i fakty. Jako Obywatele mamy prawo do Prawdy i oczekujemy Prawdy, bo tego wymaga nie żadna tam przynależność partyjno polityczna lecz wynikająca z polskiej tradycji, więc może dlatego nieznana lekceważącym ją niektórym przedstawicielom dzisiejszej tzw. "elity" - Przyzwoitość!
__________________________ mkd
Maciej Krzysztof Dąbrowski
All rights reserved
przedruk z MKD Poezje // 11.04.2010\12.V.2010\10.IV.2012 …