… chciałbym zajmować się tylko tworzeniem czegoś, co nazywacie “poezją” i “nie musieć” ale… chyba nikogo już nie dziwi, że w takich jak ten wierszowanych komentarzach reaguję na bieżąco… w 2008 chodziło o prawie nieoprocentowane pożyczki dla “wybrańców”, dziś, w 2013, pięć lat później, o wzajemne przyznawanie sobie krociowych premii… nihil novi sub sole (nostrum?)…
… chciałbym zajmować się tylko tworzeniem czegoś, co nazywacie “poezją” - widząc że kraj jest rządzony przez ludzi stanowiących dla Narodu wzór zachowań, wzór Etyki, Moralności, Sprawiedliwości i Kultury...
... chciałbym...
Maciej Krzysztof Dąbrowski // MKD
___________________________________
Moja sąsiadka – inwalidka
renty ma prawie 600 (sześćset!) złotych.
Ma za to wyżyć “do pierwszego”!
… Czy Marszałkowie wiedzą o tym…?!
Gdy koleżeńsko chcą kolegom
dać sygnał, by się doceniali -
czy wiedzą, co to: “do pierwszego”…?
Że to nie – “do pierwszego balu”?
że nie “do rautu” czy obiadu,
który wart sześć tysięcy złotych?!
Za “sześćset” - trzeba przeżyć miesiąc!
… Co Marszałkowe wiedzą o tym…?
Może nie pomną, wywyższone
styropianowym postumentem,
że rządząc tak państwowym groszem
- zjadają tej sąsiadki rentę?
Czy to się godzi z jej podatku
brać premii uznaniowej krocie,
a inwalidce dać jałmużnę -
rentę – tej premii promil?… procent… ?
Jeśli wypada nieskalanym
paniom Posłankom, panom Posłom
takie stanowić w Polsce prawo
by ego brzuch_elity rosło -
po co wam kłótnie i wyzwiska,
wy, od “matołków”, od “hołoty”,
gdy wrogość, tak medialna, pryska
przy kasie… Cóż to – cisza o tym?!
Ejże, marszałków pełna Izbo!
Spójrz emerytom prosto w oczy…
… Jak dobrze, że tak rządzisz kasą!
Niech choć to, Izbo, cię jednoczy!
****************
Czy sześćset złotych mej sąsiadki,
za które ona miesiąc żyje,
wspomnicie Wy…brańcy wy nasi
z pręgierza wyciągając szyje?
Nie? …Bo to tylko o was Matka -
Ojczyzna dba?! Niech “wam” się żyje?!
Trwacie od lat – boście uparci?
I nawet – choć was real karci
co dnia – jesteście premii warci?
Czy – obojętnie z jakiej partii,
czy pro, czy przeciw, czy z anarchii
- wszyscy jesteście siebie warci… ?
Z pewnością już nie doczekamy,
że się Marszałek czymś zawstydzi,
bo niby czym? Dobry polityk
żadnego bagna się nie brzydzi,
lecz……. czy nikogo nie obchodzi,
że “takie coś” Ojczyzna widzi?!
___________________________________ 2-3 luty 2008 /... 23 styczeń 2013
Przedruk z MKD Poezje // All rights reserved!