Doczekałem się !
Myślę, że wreszcie nastał czas a właściwie atmosfera w Polsce dojrzała do tego, abyście przyjrzeli się z bliska środowisku "leśnych dziadków". Nie ukrywam, że do tej pory bałem się ujawniać, to co wiem o nich. Mocno zostałem już ukarany za butę, oskarżanie i przeciwstawienie się tym ludziom, ale zgodnie z powiedzeniem: "Co cię nie zabije to cię wzmocni" czuję się dzisiaj silniejszy ,dużo silniejszy. Potrzeba było mi 8 lat mojej cierpliwości i naszych 34 lat przemian ,abyśmy wszyscy teraz zaciekawili się ludźmi z najwyższego szczytu rodzimej trzeciej władzy.
-Co tak naprawdę o nich wiecie?
-Czy wiecie kim Oni są?
-Jakimi są ludźmi?
-Jak wielka jest ich w władza i co ją ogranicza?
Powiem Wam na ucho: nic o nich nie wiecie!
W każdym z Was trwa wpajane od urodzenia poczucie ich świetności, nadinterpretacji ważności. Ten ostatni bastion prawa,prawdy i sprawiedliwości,to ułuda.Tam zaczyna się upadek. Poczucie ,że inni (właśnie Oni)za Was podejmą decyzję ,uczciwie załatwią, dopilnują wasze spokojne prawe życie ,jest fikcją.
Wpajano nam uległość i podporządkowanie już od ubiegłych 300 lat: zaborcy, najeźdźcy, okupanci. Robili to we własnym interesie, bo masą rządzi się najlepiej a zmanipulowaną masą rządzi się cudownie łatwo. Co najważniejsze ośmielamy się wreszcie o nich mówić, ba nawet krytykować. Strach nas opuszcza, to bardzo ważne, aby się ich nie bać, aby pradawny duch butnego wolnego myśleniem polaka odżył w nas, tak jak budził się w 1980roku.Nikt nam tego nie zabroni. Nie ma w Polakach "murzyńskości", to Oni chcą w nas to widzieć. Tylko człowiek uczciwy nie musi się ich bać ,dlatego namawiam do uczciwości. Wierzcie mi słowem można walczyć, słowem znokautować ,wiem jak to jest. To wspaniałe uczucie uderzać słowem, nokautować prawdą a jak trafia to w kogoś nietykalnego ,takiego jak "leśny dziadek" to cudownie się czujesz.
Szacunek nasz należy się "Prawu" ,nie "leśnym dziadkom" .Tak jak szanuje się prawo należy szanować innych ludzi. Większość przeciętnych obywateli się ich bała i nadal boi. Oni na tym strachu umacniają swoją niezasłużona pozycję i prestiż. Któż z Was ośmieliłby się rzucić w oczy „leśnemu dziadkowi” zasłużona prawdę "Łajdak ,kłamca i oszust"? Myślę, że większość z Was dałoby radę ,a wystarczy tylko pozbyć sie lęku. Pamiętacie kto to mówił: "nie lękajcie się"
Postaram się w poniedziałkowych artykułach rzucić światło na ten skryty świat ludzi w czarnych togach ze wskazaniem takich instytucji jak :NSA,KRS itp... Świat w mojej ocenie szkodliwy, zły, próżny, niewrażliwy, ceniący pieniądze i władzę, otaczający sie próżniaczym blichtrem, wypieszczonego dobrobytu legitymujący się korzeniami komunistycznymi. Świat oparty na koleżeńskich układach i bardzo rzadko kiedy świat uczciwych, odważnych strażników prawa i sprawiedliwości. Wiem to smutne, ale aby coś zmienić, musimy:
- obnażyć, wytknąć patologię
- rozliczyć
- naprawić
Nie znam innej drogi, jak tę sprawdzoną od wieków. Wymysł przebaczenia bez:
1.Prawdy
2.Przyznania się
3.Kary
4.Żalu za krzywdy
5.Zadośćuczynienia
Prowadzi on w jeszcze w większe kłamstwa i oszustwa. Nic nie jest ważniejsze od prawdy.
Pozdrawiam
