Tomasz Chmurka Tomasz Chmurka
676
BLOG

Ciekawostka sondażowa

Tomasz Chmurka Tomasz Chmurka Polityka Obserwuj notkę 12

 Okres przedwyborczy a więc i także sondaże pokazujące poparcie dla poszczególnych partii, te wszystkie słupki poparcia, procenty, kto ile stracił i zyskał – powodują zawsze duże emocje. Wtedy też sondaże mają swoje realne znaczenie i są wskaźnikiem poparcia dla poszczególnych partii politycznych.

Ostatnio sondaże partyjne są dość rzadkim gościem mediów. Wiadomo, najbliższe wybory dopiero za dwa lata, trwa EURO 2012 – historyczne wydarzenie sportowe w dziejach Polski, no i tradycyjnie jak to latem – sezon ogórkowy w polityce.

W ciągu dwóch dni – dziś i wczoraj pojawiły się jednak aż TRZY sondaże partyjne. Taka sobie ciekawostka sondażowa.

Pierwszy sondaż: Badanie TNS Polska pokazuje wzrost notowań dla Platformy Obywatelskiej o 2 pp. która osiąga wynik 30% i jednocześnie spadek notowań dla Prawa i Sprawiedliwości o 1 pp. którego poparcie wynosi 23%, tak więc różnica pomiędzy obiema największymi partiami zwiększyła się w porównaniu z 4 pp. pod koniec maja do 7 pp. w najnowszym badaniu.

Drugi sondaż: Według badania Homo Homini dla wp.pl – poparcie dla PO wzrosło o 4 pp. i wynosi obecnie 33% natomiast PiS traci aż 5 pp. i osiąga wynik 23%. Różnica pomiędzy obiema partiami w tym badaniu jest jeszcze większa i wynosi aż 10 pp.

Trzeci sondaż: W badaniu CBOS Platforma Obywatelska uzyskuje poparcie 32% i jest to wzrost o 5 pp. natomiast PiS osiąga wynik 20% i traci 1 pp. Różnica w poparciu dla obu partii w tym sondażu jest największa i wynosi aż 12 pp. Sensacją w tym sondażu jest tylko 3% poparcia dla Ruchu Palikota! czyli poniżej progu wyborczego.

Jak widać oba badania nieznacznie różnią się w swoich wynikach – pokazują jednak zgodnie tendencję spadkową dla PiS oraz rosnąca dla PO.

Ktoś powie, że PiS-owi nie rośnie poparcie bo jest EURO 2012 – a więc radość i duma z Polski. A na dodatek te "złe media" tak nie lubią tego PiS-u. No cóż, formułka jak zawsze podobna – bardzo oklepana, ale być może nadal przyjmowana w środowisku pisowskim jako przyczyna niepowodzeń ich partii. Ale właściwie jakie to ma znaczenie wobec tego, że PiS i tak zawsze będzie przegrywać. Słowa słowami, choćby nie wiem jak bardzo poważnie wypowiadane, pozostaną tylko pustymi słowami. Liczy się tylko realna rzeczywistość, a ta jest dla PiS niekorzystna.

Więc tak...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka