Harry Haller Harry Haller
34
BLOG

Kłopotowskiego (nerwic) Bez Końca - wytłumaczenie dla niesalonow

Harry Haller Harry Haller Polityka Obserwuj notkę 7
Czytałem byłem właśnie nowy tekst Krzysztofa Kłopowskiego kiedy nawiedziły mnie dwie znajome z towarzyską wizytą. Znamy się blisko więc nie musiałem kończyć zapoznawania się z nowym tekstem od razu po ich przyjściu - siłą rzeczy więc skończyły go czytać razem ze mną. I się zaczeło ! Obie mimo, że interesują się polityką, nie mają w sobie wystarczająco wiele masochizmu aby czytać salon24, przez co najpierw myślały, że czytam jakiś kolejny żart - ironiczny felieton jakiegoś znudzonego końcem sesji studenta. Gdy zaczałem wyjasniać, że nie, że to nieprawda, że nie trace czasu na głupoty tylko czytam poważną publicystyke (do tego polityczną !) zmarszczyły obie śliczne noski i przeczytały wspomnianą wyżej publicystyke wysokich lotów jeszcze raz - tym razem uważniej; Ta, która jest z zawodu psychologiem mrukneła tylko "efekt ciężkiego dzieciństwa zapewne - ta paranoja nie wygląda mi na jedną z gatunku wrodzonych". Druga studiuje fizyke: "czy autorowi udało się odkryć alternatywną rzeczywistość, którą tu opisuje ?" - zapytała z autentycznym zaciekawieniem kogoś, kto z powodu zboczenia zawodowego alternatywnych rzeczywistości nie traktuje jako fantazje ale jako naukową możliwość. I tutaj miałem poważny problem... jak komuś kto salon24 czyta po raz pierwszy, od razu wrzucony na głębokie wody moralnej rewolucji miernot, wytłumaczyć ten fenomen ? Fenomen portalu, gdzie różni i najróżniejsi nudząc się mogą dać upust swoim frustracjom oraz pokręconym teoriom, które zrodzone w głowach ludzi zmęczonych i gniewnych, że są nikim, idą w elektroniczny wszechświat internetu ? Portalu, którego moderatorzy pozwalają kłamać, manipulować oraz lżyc i obrażać ludzi pod warunkiem, że sluży to "słusznej sprawie" ? Jak dwóm osobom, które od znajomych studentów i wykładowców historii usłyszały już wiele równie gorących, co niepochlebnych słów dotyczących warsztatu "historycznego" obu "historyków" wytłumaczyć, że oto istnieje duża grupa ludzi, którzy książke czytali i nie widzą jaką jest propagandą albo jej nie czytali, ale i tak wiedzą, że jest słuszna ? Że Ci sami ludzie jeżeli słyszą historyków krytykujacych podłość i stronniczosć owej "pracy historycznej" to ich opinie mają za nic, bo i tak wiedzą swoje ? Że Ci sami ludzie uważają, że Jarosław Kaczyński jest człowiekiem uczciwym ? Jak dwóm osobom, które żyją w Polsce, w Europie, na planecie Ziemia wytlumaczyć, że oto zetkneły się za pośrednictwem internetu z ludźmi, którzy żyjąc w naszej rzeczywistości zdają się egzystować także w innej, która miesza im się niestety często z tą główną ? Jest to niemożliwe chyba - nawet z pomocą psychologa i fizyka kwantowego. Pozdrawiam wszystkich zyjących zarówno w tym wszechświecie jak i tym równoległym !

Nie komentuje pod cudzymi wpisami, chyba że mi się baaaaaardzo nudzi. Na komentarze własnych wpisów odpowiadam tylko w niezwykłych /jak na warunki dyskusji Salonu24/ przypadkach. EoT. .................................. W co wierzysz ? W to: że wagi wszystkich rzeczy na nowo trzeba oznaczyć. Co mówi ci sumienie ? "Winieneś stać się tym, kim jesteś". W czym leżą największe twe niebezpieczeństwa ? W litości. Co kochasz w innych ? Swoje nadzieje. Kogo nazywasz złym ? Tego, który chce zawsze zawstydzać. Co wydaje Ci się najbardziej ludzkie ? Oszczędzać komuś wstydu. Co jest pieczęcią osiągnięcia własnej wolności ? Przestać się wstydzić samego siebie. -> Nietzsche

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka