trescharchi trescharchi
2158
BLOG

NIK miażdży Platformę.

trescharchi trescharchi Polityka Obserwuj notkę 15

 

 

8 stycznia na ręce marszałka województwa śląskiego, Mirosława Sekuły (Platforma Obywatelska) trafił raport Najwyższej Izby Kontroli. Raport zawiera ocenę z kontroli modernizacji Stadionu Śląskiego w latach 2007 – 2013. Oficjalnie NIK potwierdza, że ocena kontrolerów jest „bardzo krytyczna”, w dodatku „zakres nieprawidłowości jest bardzo szeroki”. Mniej oficjalnie, bez dyplomacji potrzebnej urzędnikom państwowym – raport jest dla władz województwa śląskiego miażdżący. A władze województwa śląskiego to od dawna Platforma Obywatelska w rozmaitych sojuszach z mniej znaczącymi podmiotami politycznymi.

Doprawdy, trudno znaleźć drugi taki region w Polsce, gdzie władze samorządowe są aż tak skompromitowane kolejnymi aferami. Może tylko Mazowsze, gdzie od lat skutecznie błaźni się marszałek Struzik. Ale Struzik jest z PSL, zaś po Ludowcach nikt nigdy nie spodziewał się niczego – zwłaszcza konstruktywnego i oszczędnego zarządzania. Inaczej było ze śląską Platformą; władzę na Górnym Śląsku obejmowała w atmosferze mniej lub bardziej rozbudzonych nadziei na jako taką jakość sprawowania władzy. Oczywiście mówimy tu o zamierzchłych czasach, sprzed wielu lat, gdy większości Polaków Donald Tusk i jego akolici kojarzyli się z sympatycznymi, fajnymi chłopakami.

Wielokrotnie pisałem o Górnym Śląsku. Wielokrotnie moi szanowni komentatorzy zauważali, że mimo to Platforma po raz kolejny może zostać wybrana do władzy na kolejną kadencję. Może się tak stać, ale pod jednym tylko warunkiem – słabości konkurencji, co samo w sobie dla regionu jest wizją przerażającą i bardzo przykrą. SLD trzyma się mocniej, ale raczej w Zagłębiu. PSL tradycyjnie liczy się mało. PiS ma na Górnym Śląsku fatalne, skłócone ze sobą kadry (pierwszoplanowe postacie – posłowie Tobiszowski i Maria Nowak, delikatnie mówiąc, nie przepadają za sobą); partii Kaczyńskiego zresztą brakuje spójnej i jasnej wizji rozwoju województwa, a Ślązacy potrzebują konkretów. Jeśli ktokolwiek zdoła przekonać Ślązaków do swojego pomysłu na region – wygraną ma w kieszeni. Platforma, uosabiana przez tej konduity postacie co Buzek, Tomczykiewicz, Sekuła jest skazana na porażkę. I tej porażki trzeba jej z całego serca życzyć, bo panowie „kolesie” jak mało gdzie w Polsce solennie na nią zasłużyli. Inna rzecz, że nawet mocny wyborczy kopniak w cztery litery niczego ich nie nauczy.

Skądinąd jakakolwiek będzie władza po dewastujących rządach Platformy Obywatelskiej, jest sytuacja będzie nie do pozazdroszczenia. Olbrzymie długi i zrujnowany budżet wojewódzki. Masa pociotków partyjnych poupychanych po wszystkich możliwych urzędach i spółkach wojewódzkich. Głośne sprawy prokuratorskie o przekręty w Kolejach Śląskich. Niewyjaśniony status Stadionu Śląskiego, którego otoczka remontu jest pełna brzydkich trupów w szafie, które wcześniej czy później się wysypią i wstrząsną życiem publicznym na Górnym Śląsku.

Raport NIK zostanie opublikowany po tym, jak Izba otrzyma odpowiedź marszałka Sekuły. Właściwie już dzisiaj można przepowiedzieć jej brzmienie:

Cóż, popełnialiśmy „wpadki” (marszałek uwielbia to delikatne, pieszczotliwe słowo) ale teraz uczciwie badamy wszystkie te „wpadki” i będziemy wyciągać z nich wnioski na przyszłość, bla, bla, bla.

Dziwnym trafem za bałagan wojewódzki poleciała głowa jednego tylko byłego marszałka. A inni?


trescharchi
O mnie trescharchi

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka