Alpha-Alpha Alpha-Alpha
435
BLOG

Rzepa - fuszerka i niechlujstwo

Alpha-Alpha Alpha-Alpha Polityka Obserwuj notkę 1

Często, za często biją mnie po oczach redaktorskie błędy w ulubionym dzienniku. Nie wiem czy fuszerka to jest standard III RP, wiem, że w PRLu gwoździ nie można było wbić w ścianę, bo się gięły pod młotkiem, a młotek spadał z trzonka, jednak praca redaktorska (abstrahuję od treści) stała na wysokim poziomie.  

Tymczasem, żeby nie być gołosłownym, pierwszy z brzegu przykład (podobnych przykładów mogę podać z ostatnich dni tuzin)  

w najnowszym wydaniu „Rzepy" bije mnie po oczach arytkuł:  


 

http://www.rp.pl/artykul/9133,562873-Lopinski--Lech-Kaczynski--by-ich-potepil.html


 

Oczywiście, nie ma problemu z "warszawką". W „warszawce” wszyscy wiemy, kim był pan Łopiński. Ale nie zapominajmy, że „Rzeczpospolita” czytana jest także przez zwykłych zjadaczy chleba w Polsce i w diasporze, więc wypadałoby przypomnieć choć w trzech linijkach, kim był minister Łopiński i dlaczego według redaktora Gursztyna jest to odpowiedni rozmówca „w tym temacie”. Bo to był do niedawna minister, proszę Państwa Redaktorstwa. Oraz – jak ma na imię. Tego mało ważnego według redaktorów „Rzepy” szczegółu dowiadujemy się dopiero z ostatniej linijki. Fuszerka i niechlujstwo czy  prostackie chamstwo?

 

Alpha-Alpha
O mnie Alpha-Alpha

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka