Michał Leśniewski - TU154.EU Michał Leśniewski - TU154.EU
3107
BLOG

Profesorze Gwiazdowski, mówi Pan, że na kogo zagłosują?

Michał Leśniewski - TU154.EU Michał Leśniewski - TU154.EU Polityka Obserwuj notkę 35

Oglądałem wyimki z debaty, na całość przyjdzie jeszcze czas. Spotkanie wyglądało profesjonalnie – PiS i zaproszeni goście zapunktują, a mediodajnie rzucą się od jutra do kontrataku. Ale nie będzie to wpis o wojnie establishmentu ze społeczeństwem – chciałem skomentować wypowiedź Profesora Roberta Gwiazdowskiego (także blogera Salonu24), która wielce mnie zaintrygowała i którą przywołuję w telegraficznym skrócie, tak jak ją zapamiętałem:

„Polacy zagłosują na tych, którzy dadzą im uczciwy system podatkowy i możliwość uczciwego zarabiania pieniędzy”

Czy aby na pewno Panie Profesorze? Osobiście mam wątpliwości, zwłaszcza, że obserwuję dziwną tendencję - Polacy głosują na tych, którzy ich okradają (tj. przede wszystkim na Platformę Obywatelską). Póki co nie widzę szans odwrócenia tego trendu. Co więcej, głosowanie przez Polaków na władzunię odbywa się według klucza medialnego – statystyczny leming jest człowiekiem (chyba..), który bezkrytycznie bierze za prawdę to, co się mu pokaże w telewizji, i który do wyrobienia własnego zdania potrzebuje systemu metek oraz etykiet (cool / nie cool).

Dlatego moja kontrteza jest następująca: lud zagłosuje tak, jak się mu w telewizji palcem pokaże i wołami napisze w gazetach. Nasuwa się również pytanie pomocnicze - co my możemy zrobić, aby powstrzymać to niebezpieczne zjawisko odmóżdżania narodu? Odpowiem na nie na końcu i jestem ciekaw, kto podziela moją opinię.

Wracając do meritum. Cała reszta, czyli ci, którzy jeszcze myślą i kalkulują kieruje się kryteriami wymienionymi poniżej:

1.  1. Polacy, mówiąc kolokwialnie, wyprztykali się z ‘gospodarczego idealizmu’, gdy Platforma Obywatelska wygrywała po raz pierwszy. Od tamtego czasu władza udając „dobrego wujka liberała” okopała się na pozycjach i do następnego zwycięstwa poszła drogą czarnego PR-u, a być może matactw wyborczych (vide serwery PKW w Rosji). Społeczeństwo straciło nadzieję na jakikolwiek wpływ na sprawy kraju i głosuje tak, żeby Kaczory nie wygrały. To uproszczenie oczywiście, ale póki co mamy takie zjawisko i ono będzie rozgrywać sytuację polityczną w Polsce.

2.    2Władza dała ludziom przywileje, których oni nie chcą stracić. Świadczy o tym armia urzędników oraz rozkwit finansjery, która przyssała się – znów kolokwializm – do systemu bankowego, jak do krowiego cycka. System ten jest z gruntu antyliberalny, gdyż wyciekają z niego pieniądze poprzez emisję papierów skarbowych będących de facto drogimi kredytami oferowanymi nam przez instytucje zachodnie. Napływowa kasa jest inwestowana w rozwój biurokracji lub tzw. programów, czyli umiejętnie defraudowana.

  3.   3.  Finansjera ma w ręku media.

4.  4. Im gorsza sytuacja ekonomiczna, tym posiadacze przywilejów będą silniej o nie walczyć. Co skądinąd zrozumiałe – nie zażyna się kury znoszącej złote jaja. Doszło do tego, że nawet taksówkarze są w stanie zablokować zmiany ferowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości.

5.    5. Polacy boją się, że Unia Europejska czy inny kołchoz nałoży na nich kary za próby zmian: obniżki VAT, obniżki akcyzy, likwidacji koncesji, reformy systemu podatkowego, etc. Mierność, ale bierność nakazuje wielu naszym rodakom drżeć ze strachu i robić wszystko, co się im karze. Bo jak nie, to będą kary, a może i wojna (tako rzeknie Donald i Vincent). Ci ostatni zadbają, żeby pokazać palcem, za co wówczas zapłacimy, choć od 6 lat ukrywają wszystkie ponoszone przez społeczeństwo koszty. Zastraszenie i manipulacja danymi zrobią swoje.

6.    6. Dla wielu ludzi dobrej woli system wolnorynkowy, to zło. Taki stan rzeczy wynika z prostego faktu – nigdy nie widziano nad Wisłą takiego systemu. Zawsze był to etatyzm, z elementami gospodarki wolnorynkowej, gdzie swoboda inwestowania kończyła się na rozkręceniu warzywniaka, a i tutaj przedsiębiorców spotykały ogromne bariery biurokratyczne. Zrobienie czegoś więcej wymagało nabycia przywilejów.

Tak więc Panie Profesorze czy Pańska teza się w ogóle broni? Połowa ludzi wspierających obecny chory system, to lemingi wpatrzone w telewizory. Reszta kombinuje, jak może. A na końcu idą tacy, którzy w imię pięknych ideałów wprowadzą socjalizm.

I jeszcze na koniec – Co można z tym zrobić? Pójść do wyborów z następującym programem. Robimy w rok to, to i to, a jeśli nie uda nam się, odchodzimy. Osobiście nie widzę zbyt wielu innych możliwości, zwłaszcza, że dostęp myśli wolnorynkowej do mediów jest niewielki. Pozdrawiam.

  "Uwaga: Czytanie tego bloga, samodzielne przemyśliwanie zawartych w nim treści, nieskrępowana krytyka, dzielenie się zamieszczonymi na blogu opiniami ze znajomymi, rodziną, kol. z pracy oraz powoływanie się na te opinie w jakikolwiek inny sposób - bez zgody autora surowo wzbronione. Wszelkie odstępstwa od ww. postanowień mogą zostać zniesione po uprzednim złożeniu podania w 3 egzemplarzach oraz merytorycznym uzasadnieniu wniosku"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka