To zapewne będzie kolejny „święty” lewacki wśród wyznawców „tęczowej sekty”.
Jak podają polskie i światowe media internetowe, w dniu dzisiejszym dokonano zamachu na lewicową celebrytkę o pseudonimie artystycznym Rafalala. Ofiarą zamierzonej agresji padł dzielny kot „artystki”, który bohatersko ( jak podają warszawskie kukułki ) własnym ciałem zasłonił siostrzenicę Rafalali. Haniebnego i skrytobójczego czynu dokonał według słów celebrytki nieznany mężczyzna , który wznosił faszystowskie okrzyki >Polska<, bez wątpienia jakiś Narodowiec lub inny prawicowy oszołom. Zrozpaczona artystka nie ujawniła jakie były ostatnie miauknięcia kota przed śmiercią, ponoć to było w stylu „niech żyje tęcza” . Organizacje lewicowe z Polski i zagranicy przysyłają kondolencje i wyrazy współczucia. Pojawił się także pomysł uczczenia bohaterskiego kota. Pomimo tego ,że to był lewak i ateista , to wykonujący zawód księdza pan Lemański gotów jest poprowadzić uroczystości żałobne. Antifa na swoim profilu internetowym napisała „ Temidę (imię ofiary) pomścimy” i zapowiedziała działania odwetowe. Do stołecznego ratusza wpłynęło pismo z prośbą o zgodę na budowę mauzoleum ku czci kota Temidy, miałoby się ono znajdować pod instalacją zwaną Tęczą na warszawskim Placu Zbawiciela ( nomen omen ). Poproszono także rosyjskich uczonych , którzy zajmowali się zwłokami W.I. Lenina o pomoc w balsamowaniu kociego ciała. W uroczystościach pogrzebowych zapowiedzieli liczny udział posłowie SLD oraz TR wraz z przewodniczącymi oraz środowiska LGBT. Mowę pogrzebową wygłosi M. Czubaszek. Kancelarie prezydenta i premiera wystosują listy kondolencyjne.
A tak poza tym w kraju normalnie. Jemy jabłka popijając cydrem i śmiejemy się z Putina.
http://www.wprost.pl/ar/462387/Wybito-szybe-w-mieszkaniu-Rafalali-Zmarl-kot-celebrytki/